Zmianie nie ulegnie cena pakietu Standard, która nadal będzie wynosić 43 zł. Nowe stawki obowiązują nowych klientów od 5 sierpnia, a dotychczasowych od nowego okresu rozliczeniowego. Do każdego klienta ma przyjść na jego adres e-mail komunikat o podwyżce.
CZYTAJ TAKŻE: Właściciel TVN przejęty? Powstanie potężny rywal Netflixa
Można się jednak domyślać, że takie, a nie inne zmiany w cenniku mają zmniejszyć atrakcyjność popularnej praktyki dzielenia się kontem przez użytkowników serwisu. Od jakiegoś czasu Netflix, któremu wcześniej to nie przeszkadzało, zaczął dążyć do ograniczenia współdzielenia się kosztami przez swoich subskrybentów. Obecnie w warunkach korzystania zapisane już jest, że korzystać wspólnie mogą tylko osoby wspólnie zamieszkujące (czego na razie Netflix nie sprawdza), podwyższenie ceny najwyższego pakietu zmniejsza nieco atrakcyjność cenową dzielenia się kontem. Nadal się to opłaca, ale w sytuacji w której koncern zacznie częściej domagać się dodatkowych potwierdzeń logowania itp., może się okazać, że mimo niższej jakości transmisji w najtańszym pakiecie może się on okazać lepszym wyjściem dla klientów.
CZYTAJ TAKŻE: Netflix idzie jak burza. Zaoferuje gry w abonamencie
W drugim kwartale 2021 Netflix miał przychody na poziomie 7,34 mld dolarów (wzrost o 19,4 proc.) i zysk netto w wysokości 1,35 mld dolarów (wzrost z 720 mln). Globalnie ma już ponad 209 mln subskrybentów jednak wyraźnie zwalnia tempa na coraz bardziej konkurencyjnym rynku. Koncern nie ujawnia liczby subskrybentów w Polsce, jednak z badań Mediapanel wynika, że jest najpopularniejszym serwisem streamingowym w Polsce.