Facebook skopiował konkurencyjne urządzenie? Startup oskarża

Metaverse, czyli równoległa rzeczywistość wirtualna, którą chce rozwijać Facebook (funkcjonujący zresztą już pod nazwą Meta), stał się atrakcyjnym polem dla wdrażania wielu innowacji. HaptX, startup z branży VR, uderza tu w firmę Marka Zuckerberga.

Publikacja: 18.11.2021 12:48

Facebook skopiował konkurencyjne urządzenie? Startup oskarża

Foto: Bloomberg

Firmy z całego świata, które od lat pracowały na technologiami VR i AR, wyczuły swoją szansę. Gigantyczny projekt Facebooka stał się już zresztą osią sporu. Chodzi o prototypową rękawicę heptyczną (oddającą faktyczne uczucie dotyku w przypadku kontaktu z wirtualnymi przedmiotami), którą stworzył Facebook/Meta. Jak się okazuje nowatorski projekt jest „zasadniczo identyczny” z projektem realizowanym przez konkurencyjną firmę. Chodzi o HaptX, startup z branży VR, który właśnie takie oskarżenie wytoczył przeciwko koncernowi Marka Zuckerberga. Kierujący spółką Jake Rubin właśnie w taki sposób sugeruje, że Meta skopiowała ich opatentowaną technologię. Rubin, cytowany przez serwis Techcrunch, podkreśla, iż jego startup przez lata „pokazywał swoją technologię wielu inżynierom, badaczom i menedżerom z Meta”. Tymczasem firma ta nawet nie nie konsultowała się z HeptX w sprawie własnego projektu rękawicy.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Globalne Interesy
Elon Musk w tarapatach. Szuka pieniędzy, bo jego AI to studnia bez dna
Globalne Interesy
Do Polski mają trafić duże inwestycje chipowe. Rząd ma plan
Globalne Interesy
Amerykański gigant przyspiesza z AI i zwalnia. Prezes: „Będzie nas mniej w biurach”
Globalne Interesy
Powstaje sieć Trump Mobile i smartfon „Made in USA”. Synowie Trumpa w akcji
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Globalne Interesy
Elon Musk uruchamia robotaxi. To może być ostatnia szansa na ratunek dla Tesli