Reklama

USA atakują Brukselę za karę dla serwisu X. Rubio: Atak na amerykański naród

Komisja Europejska nałożyła na platformę X Elona Muska 120 mln euro kary za naruszenie obowiązków w zakresie przejrzystości. Chodzi głównie o niebieski znaczek dla zweryfikowanych kont. Będzie zemsta Ameryki?

Aktualizacja: 06.12.2025 13:06 Publikacja: 05.12.2025 14:56

Komisja Europejska uderzyła w biznes społecznościowy Elona Muska

Komisja Europejska uderzyła w biznes społecznościowy Elona Muska

Foto: Bloomberg

Kara wynika z ustawy o usługach cyfrowych (DSA), a jak wyjaśnia Komisja Europejska w komunikacie, używanie przez firmę X „niebieskiego znacznika wyboru” dla „zweryfikowanych kont” wprowadza użytkowników w błąd. Narusza to obowiązek platform internetowych wynikający z DSA, który zabrania stosowania oszukańczych praktyk w usługach.

Dlaczego Bruksela nałożyła karę na X?

W przypadku należącej do miliardera Elona Muska platformy X każdy może zapłacić za uzyskanie statusu „zweryfikowanego”, bez konieczności rzetelnej weryfikacji przez firmę, kto stoi za kontem, co utrudnia użytkownikom ocenę autentyczności kont i treści, z którymi wchodzą w interakcję.

– To naraża użytkowników na oszustwa, w tym podszywanie się pod inne osoby, a także inne formy manipulacji ze strony złośliwych podmiotów – czytamy w komunikacie. Chociaż DSA nie nakłada obowiązku weryfikacji użytkowników, wyraźnie zabrania platformom internetowym fałszywego twierdzenia, że użytkownicy zostali zweryfikowani, gdy taka weryfikacja nie miała miejsca. Jest to pierwsza decyzja o niezgodności z przepisami na mocy ustawy o usługach cyfrowych.

Czytaj więcej

Elon Musk oskarża rywala o „kradzież” pracowników i kodu. Brutalna walka o AI

Drugi wątek to brak przejrzystości w polityce reklamowej X. Dostępne bazy reklam mają kluczowe znaczenie dla badaczy i społeczeństwa obywatelskiego w zakresie wykrywania oszustw, hybrydowych kampanii, skoordynowanych operacji informacyjnych i fałszywych reklam. X ma tymczasem szereg barier dostępu, jak nadmierne opóźnienia w przetwarzaniu, które podważają cel baz reklam. W przypadku reklam X brakuje również kluczowych informacji, takich jak treść i temat reklamy, a także podmiot prawny, który ją finansuje. Utrudnia to badaczom i opinii publicznej niezależną ocenę potencjalnych zagrożeń związanych z reklamą internetową.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Amerykańskie big techy mogą tracić w Europie. UE walczy o suwerenność

Komisja argumentuje, że X nie wywiązuje się ze swoich obowiązków wynikających z DSA w zakresie zapewnienia dostępu do danych publicznych platformy. Na przykład warunki świadczenia usług zabraniają uprawnionym badaczom niezależnego dostępu do jej danych publicznych, w tym poprzez tzw. scraping. Ponadto procedury dostępu badaczy do danych publicznych w firmie X nakładają niepotrzebne bariery, skutecznie utrudniając badania nad szeregiem zagrożeń systemowych w Unii Europejskiej.

Gniewne pomruki z Waszyngtonu

18 grudnia 2023 r. Komisja wszczęła formalne postępowanie w celu oceny, czy X mógł naruszyć DSA w obszarach związanych z rozpowszechnianiem nielegalnych treści oraz skuteczności środków podjętych w celu zwalczania manipulacji informacjami, w związku z czym dochodzenie jest nadal w toku.

Nie wiadomo, czy USA nie zemszczą się teraz za ukaranie platformy X, mimo że relacje Elona Muska z Donaldem Trumpem pogorszyły się. Wiceprezydent USA J.D. Vance ostrzegł w czwartek Komisję Europejską przed nałożeniem kary. Stwierdził, że Unia powinna wspierać wolność słowa, a nie atakować amerykańskie firmy bez powodu. W zeszłym roku KE rozpoczęła w ramach DSA sześć dochodzeń wobec platformy X, w tym w sprawie rozpowszechniania nielegalnych treści i manipulowania informacjami.

Już po nałożeniu kary Brukselę ostro zaatakował sekretarz stanu USA Marco Rubio. „140 mln dolarów grzywny od Komisji Europejskiej to nie tylko atak na X, to atak na wszystkie amerykańskie platformy technologiczne i amerykański naród ze strony zagranicznych rządów. Dni cenzurowania Amerykanów w internecie się skończyły” - napisał Rubio w serwisie X.

Globalne Interesy
Cristiano Ronaldo rzuca wyzwanie Google i OpenAI. Piłkarz zainwestował w AI
Globalne Interesy
Powstanie DraculaLand. Takiego parku rozrywki jeszcze nie było
Globalne Interesy
„Krytyczny moment” dla OpenAI i ChatGPT. Prezes bije na alarm
Globalne Interesy
Musk zapowiada: roboty będą się „rozmnażać”. Świat zaleją miliardy humanoidów
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Globalne Interesy
Oto największy beneficjent boomu AI. Nie są to wcale big techy
Materiał Promocyjny
Jak rozwiązać problem rosnącej góry ubrań
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama