W wypadku agresji na Ukrainę, do Rosji nie trafi żaden samolot, smartfon, laptop, telewizor czy inny sprzęt, który zawiera choćby jedną amerykańską część czy wykorzystuje amerykańską technologię. Sankcje objęłyby też wszystkie rosyjskie banki i firmy państwowe.
Dziś w Genewie delegację USA i Rosji rozmawiają o sytuacji na granicy ukraińskiej. Associated Press, powołując się na źródła w Białym Domu informuje, że ograniczenia eksportowe w przypadku rosyjskiej agresji na Kijów mogą być porównywalne z tymi, które Stany Zjednoczone stosują wobec Kuby, Syrii, Korei Północnej i Iranu.