Reklama
Rozwiń

Dziwny taniec Rosji z Google. Ostatni bastion wolności słowa?

Kreml bez wahania wyrzucił Facebooka czy Twittera, a wiele firm wycofało się samo. Tymczasem wiele usług Google, w tym wyszukiwarka, mapy, Gmail czy YouTube nadal jest dostępnych w Rosji.

Publikacja: 13.06.2022 20:38

Obecność Google w Rosji ma znaczenie biznesowe, ale i – jak twierdzi gigant – moralne. Google jest j

Obecność Google w Rosji ma znaczenie biznesowe, ale i – jak twierdzi gigant – moralne. Google jest jednym z ostatnich źródeł nieocenzurowanych informacji w Rosji, niezależnych od rosyjskiego dyktatora.

Foto: Mikhail Metzel / SPUTNIK / AFP

Dzieje się tak w sytuacji, w której Rosja albo wyrzuciła inne podmioty z branży tech, albo delikatnie wspierała ich wypychanie z rosyjskiego rynku. Obecność Google (choć nieco ograniczona) w obecnej sytuacji to jednak dowód na to, jak delikatna i złożona jest sytuacja zarówno giganta technologicznego, jak i Rosji i jej ekosystemu internetowego. Pisze o tym amerykański CNN.

Delikatne szturchanie

Pozostało jeszcze 91% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Globalne Interesy
USA mogą wyłączyć Europę? Cyfrowy „guzik" Donalda Trumpa rozpala wyobraźnię
Globalne Interesy
Tesle bez kierowcy na drogach – i od razu problemy. Niepokojące nagrania
Globalne Interesy
USA oskarżają: Deepseek próbował nielegalnie zdobyć chipy i wspiera chińską armię