Klienci Netflix czy Disney+ mogą nie przełknąć podwyżek i zmian w dzieleniu kont

Użytkownicy serwisów streamingowych zwracają przede wszystkim uwagę na cenę i zaraz po tym konkretną zawartość. Ważny też brak reklam – wynika z najnowszych badań.

Publikacja: 30.10.2022 10:46

Klienci Netflix czy Disney+ mogą nie przełknąć podwyżek i zmian w dzieleniu kont

Foto: Adobe Stock

Najwięksi gracze na rynku streamingu wprowadzają plany z reklamami, podwyższają ceny (jak Disney+) albo rozpoczynają rozprawę z dzieleniem się kontami (jak Netflix) i to jest moment, w którym można poważnie zastanowić się, jak wpłynie to na użytkowników i popularność serwisów z serialami i filmami. Z ankiety przeprowadzonej dla National Public Radio (NPR) przez Ipsos wynika kilka ciekawych wniosków dotyczących tego, jak Amerykanie korzystają z serwisów streamingowych.

Najważniejszym kryterium wyboru, co nie jest niespodzianką, jest cena. Dla 92 proc. ankietowanych to właśnie koszt serwisu jest ważnym czynnikiem. Niemal równie ważna jest konkretna zawartość – ulubione seriale czy filmy przyciągają 87 proc. użytkowników. Bardzo istotne są też – oryginalne produkcje serwisów czy opcja pozwalająca unikać reklam (odpowiednio 67 i 70 proc. wskazań). Podobnie ma się sytuacja, gdy ankietowanych zapytano co może sprawić, ze zrezygnują z usług konkretnego serwisu – aż 91 proc. wskazało wzrost ceny, a 83 procent zmiany w dostępnych treściach.

Choć wielu użytkowników nie chce reklam, to również całkiem sporo rozważa opcję płacenia mniej za opcję zawierającą reklamy. Gdy ankieterzy pytali konkretnie o taką opcję 47 proc. ankietowanych uznało, że rozważa taką możliwość, podczas gdy 51 proc. wolałoby jednak płacić trochę więcej za opcję bez reklam. Dla firmy Netflix wprowadzającej w USA plan z reklamami 1 listopada i Disney`a, który taki sam plan zamierza wdrożyć 8 grudnia to dobra wiadomość.

Czytaj więcej

Netflix odbił się i rusza z rewolucją. Nowy abonament i usługi

Nieco gorszą wiadomością dla pioniera streamingu jest fakt, że Amerykanie mogą nie przełknąć rozprawiania się z dzieleniem się kontami. Netflix zamierza wprowadzić dodatkowe opłaty za dzielenie się kontem już na początku przyszłego roku i dla 83 proc. użytkowników jest to powód do niepokoju. Iskierką optymizmu i pesymizmu równocześnie dla Reeda Hastingsa może być fakt, że wielu użytkowników będzie wolało dopłacić za możliwość dzielenia konta niż zakładać nowe. Z jednej strony to i tak da większe wpływy, ale z drugiej nie da tyle, na ile być może Netflix liczy.

Złą wiadomością dla wszystkich graczy na rynku (w tym dla entuzjastycznie podnoszącego ceny Disney`a) jest to, że Amerykanie okazują się deklarować wysoką wrażliwość na cenę subskrypcji. Wynika to częściowo z faktu, że przeciętny użytkownik subskrybuje 3,55 serwisów płacąc łącznie średnio 42,38 dolara miesięcznie. Zaletą streamingu dla widzów wciąż pozostaje fakt, że wychodzi on w USA taniej niż kablówka.

Najpopularniejszymi serwisami streamingowymi w USA są Netflix i Prime Video Amazona. Na pytanie o subskrybowanie bezpośrednie lub przez kogoś w gospodarstwie domowym Netflix uzyskał 78 procent wskazań, Amazon 72 procent. Mogą jednak czuć gorący oddech Disneya na plecach, bo należące do koncernu serwisy Hulu i Disney+ były wskazywane odpowiednio przez 50 i 47 procent ankietowanych. Daleko za nimi jest HBO Max, które wskazało 36 procent.

Najwięksi gracze na rynku streamingu wprowadzają plany z reklamami, podwyższają ceny (jak Disney+) albo rozpoczynają rozprawę z dzieleniem się kontami (jak Netflix) i to jest moment, w którym można poważnie zastanowić się, jak wpłynie to na użytkowników i popularność serwisów z serialami i filmami. Z ankiety przeprowadzonej dla National Public Radio (NPR) przez Ipsos wynika kilka ciekawych wniosków dotyczących tego, jak Amerykanie korzystają z serwisów streamingowych.

Pozostało 86% artykułu
1 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ludzie wyginą jak dinozaury? Powstaje system obrony przed kosmicznym zagrożeniem
Globalne Interesy
CrowdStrike zablokował systemy Microsoft. Potężna awaria na całym świecie
Globalne Interesy
OpenAI rozpoczyna wojnę, wprowadzając nowy model ChatGPT. Jest tańszy i szybszy
Globalne Interesy
Elon Musk zabiera swoje firmy z Kalifornii. Podał szokujący powód
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Globalne Interesy
Rosyjski gigant ucieka z USA. Niedostępne oprogramowanie i zwolnienia pracowników