Wielkie protesty w fabrykach iPhone'a w Chinach. Doszło do starć z policją

Pracownicy mają dość pracy w warunkach izolacji i odcięcia zakładu z powodu przypadków koronawirusa. Protesty uderzą w dostawy najnowszego iPhone'a 14.

Publikacja: 23.11.2022 13:10

Fabryka części do iPhone`ów należąca do koncernu Foxconn

Fabryka części do iPhone`ów należąca do koncernu Foxconn

Foto: Bloomberg

O protestach wiadomo tylko dzięki filmom z mediów społecznościowych, choć nie sposób zweryfikować ich autentyczności. Pokazują tłumy ścierające się z urzędnikami w kombinezonach ochronnych, co jest efektem rosnącego niezadowolenia pracowników w fabryce firmy Foxconn, która pracuje dla Apple. To największy zakład produkujący iPhone'y na świecie, zatrudniający ponad 200 tys. osób. Zdjęcia i filmy krążące na Weibo i Twitterze pokazują setki maszerujących robotników, którzy ścierają się z policją i ludźmi w kombinezonach ochronnych.

Niektóre filmy pokazywały pracowników narzekających na dostarczone im jedzenie, podczas gdy inni twierdzili, że nie wypłacono im premii zgodnie z obietnicą.

Czytaj więcej

Apple uległ Chinom. Likwiduje narzędzie wykorzystywane przez protestujących

Jeden klip z transmisji na żywo pokazał dziesiątki pracowników krzyczących w nocy: „Brońmy naszych praw! Brońcie naszych praw!” gdy stanęli przed szeregiem policjantów i policyjnym pojazdem z migającymi światłami - według agencji prasowej AFP. Foxconn nie odpowiedział natychmiast na prośbę o komentarz

Od końca października wielu pracowników uciekło z zakładu ponieważ narasta frustracja związana z traktowaniem pracowników i sposobem postępowania w przypadkach Covid-19. Narzekają na niewystarczające zapasy żywności.

Chcąc przywrócić produkcję, Foxconn zaczął przekonywać pracowników do pozostania i zatrudniać więcej osób, obiecując wyższe pensje za godzinę i premie. Fabryka utrzymuje w zakładzie tak zwane operacje w obiegu zamkniętym – system, w którym personel mieszka i pracuje na miejscu w izolacji od szerszego świata – ze względu na sytuację Covid w Zhengzhou.

Ograniczenia i niezadowolenie uderzyły w produkcję, co skłoniło Apple do stwierdzenia na początku tego miesiąca, że spodziewa się niższych dostaw modeli premium iPhone'a 14.

O protestach wiadomo tylko dzięki filmom z mediów społecznościowych, choć nie sposób zweryfikować ich autentyczności. Pokazują tłumy ścierające się z urzędnikami w kombinezonach ochronnych, co jest efektem rosnącego niezadowolenia pracowników w fabryce firmy Foxconn, która pracuje dla Apple. To największy zakład produkujący iPhone'y na świecie, zatrudniający ponad 200 tys. osób. Zdjęcia i filmy krążące na Weibo i Twitterze pokazują setki maszerujących robotników, którzy ścierają się z policją i ludźmi w kombinezonach ochronnych.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ludzie wyginą jak dinozaury? Powstaje system obrony przed kosmicznym zagrożeniem
Globalne Interesy
CrowdStrike zablokował systemy Microsoft. Potężna awaria na całym świecie
Globalne Interesy
OpenAI rozpoczyna wojnę, wprowadzając nowy model ChatGPT. Jest tańszy i szybszy
Globalne Interesy
Elon Musk zabiera swoje firmy z Kalifornii. Podał szokujący powód
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Globalne Interesy
Rosyjski gigant ucieka z USA. Niedostępne oprogramowanie i zwolnienia pracowników