Google straciło w jeden dzień ponad 100 mld dol. przez błąd bota

Inteligentny chatbot Google Bard, który ma być rywalem ChatGPT, został przyłapany na błędnej odpowiedzi. Choć to tylko jego wersja demonstracyjna, kurs akcji Alphabetu, spółki macierzystej Google, ostro spadał w środę i w czwartek.

Publikacja: 09.02.2023 20:19

To był czarny dzień Google. Firma kierowana przez Sundara Pichaia straciła krocie na wartości.

To był czarny dzień Google. Firma kierowana przez Sundara Pichaia straciła krocie na wartości.

Foto: Bloomberg

Jak podaje CNN, w demo, które zostało opublikowane przez Google na Twitterze, użytkownik Barda: "O jakich nowych odkryciach z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST) mogę powiedzieć mojemu 9-latkowi?" Bard odpowiedział m.in. że „JWST zrobił pierwsze zdjęcia planety poza naszym Układem Słonecznym”.

Jednak według NASA pierwsze zdjęcie pokazujące jakąkolwiek planetę poza naszym Układem Słonecznym zostało wykonane przez inny teleskop VLT prawie dwie dekady temu, w 2004 roku. I to były pierwsze zdjęcia.

Akcje Alphabetu spadły w środę o 7,7 proc., tracąc 100 miliardów dolarów na wartości rynkowej, po tym jak informację o niedokładnej odpowiedzi Barda podała agencja Reuters. W czwartek akcje spadały wieczorem o kolejne 5 proc.

Błąd Barda i reakcja rynku pokazują, jak wielkim wyzwaniem dla Google jest wprowadzenie do usług sztucznej inteligencji. Na tym polu koncern ściga się z Microsoftem, który już korzysta z ChatGPT w swojej wyszukiwarce.

Czytaj więcej

Obiektyw rozpozna budynek, a mapy uniosą. Google zapowiada rewolucję AI

Podobnie jak ChatGPT, Bard jest szkolony na ogromnych zbiorach danych online w celu podawania odpowiedzi na pytania użytkowników. Nowa technologia ma też trafić do wyszukiwarek i przeglądarek. Eksperci od dawna ostrzegają, że narzędzie to może potencjalnie rozpowszechniać niedokładne informacje.

Google udostępnił na razie swoje narzędzie „zaufanym testerom” w tym tygodniu i planuje w kolejnych tygodniach udostępnić go publicznie. „Połączymy zewnętrzne informacje zwrotne z naszymi wewnętrznymi testami, aby upewnić się, że odpowiedzi Barda spełniają wysoką poprzeczkę jakości, bezpieczeństwa i ugruntowania w rzeczywistych informacjach”, podała firma w oświadczeniu cytowanym przez CNN.

W środę Google zorganizował konferencje w swoim biurze w Paryżu, podczas której szczegółowo opisał plany wykorzystania technologii sztucznej inteligencji do radykalnej zmiany sposobu, w jaki ludzie szukają informacji online. Wydarzenie Google miało miejsce dzień po tym, jak rywal Microsoft ogłosił wprowadzenie odnowionej wersji wyszukiwarki Bing opartej na bardziej zaawansowanej wersji sztucznej inteligencji używanej przez ChatGPT. (Microsoft inwestuje miliardy w OpenAI, firmę stojącą za ChatGPT.)

Jak podaje CNN, w demo, które zostało opublikowane przez Google na Twitterze, użytkownik Barda: "O jakich nowych odkryciach z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba (JWST) mogę powiedzieć mojemu 9-latkowi?" Bard odpowiedział m.in. że „JWST zrobił pierwsze zdjęcia planety poza naszym Układem Słonecznym”.

Jednak według NASA pierwsze zdjęcie pokazujące jakąkolwiek planetę poza naszym Układem Słonecznym zostało wykonane przez inny teleskop VLT prawie dwie dekady temu, w 2004 roku. I to były pierwsze zdjęcia.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Globalne Interesy
iPhone jak Windows w latach 90. Apple pozwany za monopol
Globalne Interesy
Microsoft ściąga guru sztucznej inteligencji. Chce być numerem 1
Globalne Interesy
USA uderzą w chińskich producentów chipów. Tym razem Huawei się nie wywinie?
Globalne Interesy
Słynna Encyklopedia Britannica warta miliard dolarów. Nowe technologie i giełda
Globalne Interesy
Nvidia stworzyła najpotężniejszy chip. Ma zrewolucjonizować sztuczną inteligencję