Łącznie nakłady inwestycyjne sięgną nawet 4,6 mld dolarów (około 19 mld zł po piątkowym kursie), a pracę znajdzie kilka tysięcy pracowników. Nowy zakład w Polsce jest odpowiedzią na globalne problemy z łańcuchami dostaw i ma sprostać przyszłemu wzrostowi zapotrzebowania na półprzewodnikowe układy scalone. Wpisuje się też w plany Unii Europejskiej budowy przemysłu chipowego na Starym Kontynencie.
Czytaj więcej
Chiny i USA pompują w swoich producentów mikroprocesorów grube miliardy. Na amerykański Chips Act...
Jak powiedział premier Mateusz Morawiecki, od tej inwestycji Intela Polska będzie kluczową częścią łańcucha dostaw półprzewodników. - Jest to największa inwestycja greenfield w Polsce - podkreślił.
Czytaj więcej
Nvidia zyskała w rok na wartości ponad 250 proc. i ma już 1,7 bln dol. kapitalizacji, ustępując t...
Rok temu koncern zapowiedział zbudowanie w Magdeburgu za ok 17 mld dol. fabryki procesorów. Dodatkowe ok 10 mld dol. to pakiety osłonowe i wsparcie władz lokalnych i centralnych. O inwestycję starała się też Polska i wiele innych państw, na osłdę do nas trafiły inne elementy tego projektu.