Reklama

Titan nie podlegał przepisom bezpieczeństwa. Coraz więcej pytań dotyczących misji

Akcja poszukiwawcza zaginionej łodzi podwodnej Titan będzie kosztować miliony dolarów, ale jej właściciel, czyli spółka OceanGate nie pokryje rachunku. Nie wiadomo też, czy pasażerowie byli ubezpieczeni. Czy zdawali sobie sprawę z ryzyka?

Publikacja: 22.06.2023 20:03

Titan nie podlegał przepisom bezpieczeństwa. Coraz więcej pytań dotyczących misji

Foto: PAP/EPA/US COAST GUARD HANDOUT

Były komendant Straży Przybrzeżnej powiedział, że jest mało prawdopodobne, aby operator statku musiał zapłacić władzom USA koszty akcji poszukiwawczej, która można już uznać raczej za operację poszukiwania ciał. Straż przybrzeżna traktuje sytuację tak, jakby pomogła komuś uratować życie, wiec byłoby to niezwykłe, gdyby firma zarządzająca statkiem musiała zwrócić USA pieniądze.

Władze USA i Kanady wysłały już co najmniej jedną łódź podwodną, kilka samolotów i boje sonarowe do poszukiwań łodzi podwodnej, która zaginęła w niedzielę w drodze do wraku Titanica. Chris Boyer, dyrektor wykonawczy National Association for Search and Rescue, powiedział "The New York Times", że misja „prawdopodobnie będzie kosztować miliony”.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Globalne Interesy
Lawina pozwów przeciwko OpenAI i atak konkurencji. Czy ChatGPT utraci pozycję lidera?
Globalne Interesy
Pokolenie Z w pułapce sztucznej inteligencji. Nowy raport nie pozostawia złudzeń
Globalne Interesy
Trump atakuje Microsoft. Domaga się zwolnienia byłej doradczyni Obamy
Globalne Interesy
Pekin przekłuje bańkę AI? Eksperci zaniepokojeni technologiczną euforią
Globalne Interesy
Bańka AI bliska pęknięcia? Bank Anglii ostrzega, a szefowa MFW mówi: „Zapnijcie pasy”
Reklama
Reklama