Airbnb ma problem. Miasta mówią „stop”

Popularna platforma pośrednicząca w wynajmie krótkoterminowym domów i mieszkań właśnie utraciła część intratnego rynku. Nowy Jork zdecydował bowiem o zakazie najmu tego typu na swoim terenie. Również inne miasta biją w takie usługi.

Publikacja: 11.09.2023 09:58

Oryginalne miejsca noclegowe to coś czego coraz częściej klienci Airbnb poszukują

Oryginalne miejsca noclegowe to coś czego coraz częściej klienci Airbnb poszukują

Foto: airbnb.com

Jak podaje „Wired”, lokalne prawo nie tyle ogranicza funkcjonowanie Airbnb, co wręcz zakazuje usług oferowanych przez ów serwis. Nowe regulacje zakładają bowiem, że wszyscy „gospodarze” w Nowym Jorku muszą zarejestrować się w ratuszu. Ale mogą zrobić to tylko ci, którzy mieszkają w wynajmowanym miejscu, a co więcej są obecni, gdy „gość” przebywa w lokalu. Ponadto władze ograniczyły liczbę takich gości do zaledwie dwóch.

Airbnb próbowało walczyć z nowymi regulacjami w sądzie, ale przegrało. Ta sromotna porażka może jednak być dopiero początkiem fali zakazów dla tego typu platform najmu krótkoterminowego. Mieszkańcy skarżą się na sąsiedztwo domów, w których co parę dni pojawiają się nowi lokatorzy – chodzi o hałas (w mieszkaniach organizowane są głośne imprezy) i zaśmiecanie okolicy.

Tylko 99 zł za rok.
Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Globalne Interesy
Pierwsze latające auta wkrótce trafią do sprzedaży. Znamy ceny
Globalne Interesy
To będzie bitwa gigantów. Ten nowy smartfon ma mocno uderzyć w iPhone'y Apple'a
Globalne Interesy
Bill Gates ujawnił, kiedy rozda 200 mld dol. Dostało się mocno Muskowi
Globalne Interesy
Cła Trumpa pomagają spółce Elona Muska. To mogą być prawdziwe żniwa
Globalne Interesy
Popularna aplikacja znika dziś z rynku. Z czego mogą w zamian korzystać internauci?
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem