Facebook i Instagram będą płatne od listopada. Znamy ceny

Gigant mediów społecznościowych wprowadza system subskrypcyjny. Użytkownicy Facebooka i Instagrama, ale tylko w Unii Europejskiej oraz Szwajcarii, otrzymają nową opcję wykupu dostępu do tych platform. Usługa abonamentowa ruszy w listopadzie.

Publikacja: 30.10.2023 13:33

Mark Zuckerberg, prezes Mety, chce zwiększyć przychody ze swoich serwisów

Mark Zuckerberg, prezes Mety, chce zwiększyć przychody ze swoich serwisów

Foto: Bloomberg

Meta, właściciel Facebooka i Instagrama zastrzega, iż osoby korzystające z obu serwisów, które nie chcą ponosić dodatkowych kosztów, dalej będą mogły używać swojego konta – w takiej sytuacji muszą jednak zgodzić się na spersonalizowane reklamy. Internauci, którzy chcą jednak posiadać dostęp bez reklam, mają płacić. I to nie mało.

9,99 euro za Facebooka

Za dostęp w wersji online trzeba liczyć się z wydatkiem rzędu 9,99 euro miesięcznie. Facebook i Instagram w wersji mobilnej (na urządzenia z systemem iOS i Android) będzie droższy – jego cena sięga bowiem 12,99 euro miesięcznie. Co istotne, subskrypcja będzie miała zastosowanie do wszystkich połączonych kont na Facebooku i Instagramie, zaś ceny uwzględniają już opłaty pobierane przez Apple i Google.

Czytaj więcej

TikTok, Facebook czy X wkrótce mają być płatne. Ale jest na to sposób

Meta informuje, że do 1 marca przyszłego roku subskrypcja obejmuje wszystkie połączone konta w „Centrum kont użytkownika”, ale po tym terminie za każde dodatkowe konto trzeba będzie już płacić (w zależności, czy to wersja online, czy mobilna – odpowiednio 6 lub 8 euro miesięcznie). Taka kontrowersyjna polityka giganta ma być odpowiedzią na spór z Brukselą. Unijne organy regulacyjne chcą bowiem, by firma Marka Zuckergberga zaprzestała wykorzystywania danych osobowych internautów w Europie do kierowania im reklam, bez ich zgody.

Za podwyżki giganci winią UE

Media społecznościowe chcą zarabiać na dostępie do swoich platform. A winą za te zmiany technologiczni giganci obarczają UE. Opłaty za usługi bez reklam mogą stać się normą. Model subskrypcyjny tego typu wdraża już choćby X (dawny Twitter). Platforma Elona Muska na razie wprowadza płatne pakiety premium. Najdroższa opcja (bez reklam) kosztować będzie 12 dol. miesięcznie, opcję podstawową wyceniono na 8 dol. Czy taka propozycja spotka się z zainteresowaniem internautów? Można wątpić. Dotąd aż 99 proc. użytkowników nie było skłonnych, by płacić za korzystanie z aplikacji. Ale miliarder ma ambicję, by wszystkich zmusić do opłat, o czym już kilkukrotnie wspominał. Zresztą X niedawno zaczął pobierać od nowych użytkowników roczną opłatę – na razie to symboliczna kwota 1 dol. za korzystanie z najbardziej podstawowych funkcji serwisu, i to tylko na rynkach w Nowej Zelandii oraz na Filipinach. Nie ma jednak wątpliwości, że X rozszerzy płatności o kolejne rynki. Można spodziewać się więc, iż użytkownicy, którzy w przyszłości nie wykupią dostępu stracą możliwość czytania i wysyłania tweetów (już w lipcu Twitter na krótko wprowadził dzienny limit liczby tweetów, które użytkownicy mogli czytać).

Nie wykluczone, iż śladami Mety oraz X pójdą kolejne platformy społecznościowe. W tym kontekście mówi się choćby o TikToku. Ten ma ruszyć z testami płatnej subskrypcji (w aplikacji ma zostać wprowadzona możliwość zakupu opcji, dzięki której użytkownicy ominą reklamy pojawiające się podczas scrollowania treści wideo).

Meta, właściciel Facebooka i Instagrama zastrzega, iż osoby korzystające z obu serwisów, które nie chcą ponosić dodatkowych kosztów, dalej będą mogły używać swojego konta – w takiej sytuacji muszą jednak zgodzić się na spersonalizowane reklamy. Internauci, którzy chcą jednak posiadać dostęp bez reklam, mają płacić. I to nie mało.

9,99 euro za Facebooka

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
Ustawa antytiktokowa stała się ciałem. Chiński koncern wzywa Amerykanów
Globalne Interesy
Niemiecki robot ma być jak dobry chrześcijanin. Zaskakujące przepisy za Odrą
Globalne Interesy
Mark Zuckerberg rzuca wyzwanie ChatGPT. „Wstrząśnie światem sztucznej inteligencji”
Globalne Interesy
Amerykański koncern zwalnia pracowników. Protestowali przeciw kontraktowi z Izraelem
Globalne Interesy
Zagadkowa inwestycja Microsoftu w arabską sztuczną inteligencję. Porzucone Chiny