Nowa sztuczna inteligencja od Google uderzy w ChatGPT. Bot przemówi też po polsku

Google rusza z Gemini Advanced, bardziej zaawansowany system generatywnej sztucznej inteligencji, który w kilka sekund może analizować tysiące dokumentów i działać w imieniu użytkownika.

Publikacja: 05.06.2024 14:37

Udoskonalony Gemini wchodzi do Polski

Udoskonalony Gemini wchodzi do Polski

Foto: Bloomberg

Gemini Advanced dostępny będzie dla subskrybentów. W ramach płatnego abonamentu Google udostępni swój nowy, zaawansowany model Gemini 1.5 Pro. Co ważne, bot działać będzie w ponad 35 językach. Użytkownicy zyskają też dostęp do rozszerzonego okna kontekstowego o pojemności 1 mln tokenów. Jak zapewniają w amerykańskim koncernie, jest ono dłuższe niż w przypadku wszystkich innych chatbotów konsumenckich na świecie.

Co potrafi nowy bot Gemini

„Tak długie okno kontekstowe oznacza, że Gemini Advanced może zrozumieć ogromne dokumenty, takie jak pliki PDF o długości 1500 stron, lub podsumować 100 wiadomości e-mail w kilka sekund. Wkrótce będzie w stanie przetworzyć godzinę treści wideo lub bazy kodu z ponad 30 tysiącami linii” – podaje Google na swoim blogu.

Czytaj więcej

Sztuczna inteligencja podbija Polskę. Wiemy, kto z niej najchętniej korzysta

Gemini został zaprojektowany jako osobisty, konwersacyjny asystent AI. Można z niego korzystać w aplikacji i w przeglądarce. Bot nie tylko ma pomagać w analizowaniu materiałów, czy realizacji innych złożonych zadań, ale będzie w stanie nawet działać w naszym imieniu. „Obecnie pracujemy nad kolejnymi aktualizacjami, takimi jak dłuższe okno kontekstowe, nowa analiza danych, połączenia z dodatkowymi aplikacjami Google. Dzięki tym aktualizacjom Gemini będzie bardziej inteligentny i spersonalizowany niż kiedykolwiek dotąd” – wylicza Google.

Gemini Advanced będzie wyciągać wnioski, tworzyć wykresy z przesłanych arkuszy kalkulacyjnych oraz zrozumie obrazy. „Możecie np. zrobić zdjęcie dania w swojej ulubionej restauracji i poprosić o przepis lub zrobić zdjęcie zadania matematycznego, a Gemini wyjaśni krok po kroku, jak je rozwiązać” – tłumaczy Google.

AI rozpozna muzykę

Gemini 1.5 Pro będzie dostępny dla subskrybentów Gemini Advanced w ponad 150 krajach. Pojawi się również nad Wisłą (w cenie 97,99 zł) i – co ważne – przemówi w naszym języku. Może być groźnym rywalem dla wciąż ulepszanego ChatGPT od OpenAI i Microsoftu.

Czytaj więcej

Nowa, darmowa wersja ChatGPT bije rekordy zainteresowania. Skok o 5 tys. proc.

A na tym nie koniec, bo inżynierowie Google już pracują nad ulepszeniem asystenta tak, by wyszukał ulubioną muzykę, nawet jeśli nie znamy tytułu utworu (wystarczy zanucić ulubiony wers), czy łączył się z kalendarzem w smartfonie (będzie można wysłać np. zdjęcie planu lekcji swojego dziecka a Gemini utworzy wpisy w kalendarzu).

Gemini będzie mógł też zająć miejsce dotychczasowego asystenta w Androidzie. Po pobraniu aplikacji Gemini na smartfon użytkownik może aktywować bota naciskając przycisk zasilania, przesuwając palcem od rogu ekranu (na wybranych urządzeniach) lub mówiąc: „OK Google”.

Gemini Advanced dostępny będzie dla subskrybentów. W ramach płatnego abonamentu Google udostępni swój nowy, zaawansowany model Gemini 1.5 Pro. Co ważne, bot działać będzie w ponad 35 językach. Użytkownicy zyskają też dostęp do rozszerzonego okna kontekstowego o pojemności 1 mln tokenów. Jak zapewniają w amerykańskim koncernie, jest ono dłuższe niż w przypadku wszystkich innych chatbotów konsumenckich na świecie.

Co potrafi nowy bot Gemini

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Globalne Interesy
„Only human”. Pierwsze firmy uciekają od sztucznej inteligencji
Globalne Interesy
„Darmowy Netflix” wchodzi do Europy. Będzie ostra walka o widza
Globalne Interesy
Darmowa naprawa telefonu i komputera. To ma być rewolucja w elektronice
Globalne Interesy
Starliner Boeinga wraz z astronautami utknął w kosmosie. To „pechowy” statek
Materiał Promocyjny
Mazda CX-5 – wszystko, co dobre, ma swój koniec
Globalne Interesy
Apple spóźnił się ze sztuczną inteligencją. Teraz idzie na całość i budzi popłoch
Materiał Promocyjny
Jak Lidl Polska wspiera polskich producentów i eksport ich produktów?