Ten koncern jest już więcej wart niż Apple. A lada moment zaatakuje pozycję nr 1

Boom na sztuczną inteligencję i dynamicznie rosnące zapotrzebowanie na półprzewodniki sprawiły, że amerykański koncern, kierowany przez Jensena Huanga, bije kolejne rekordy wycen. Kapitalizacja Nvidii przebiła właśnie poziom 3 bln dol.

Publikacja: 06.06.2024 11:19

Jen-Hsun Huang, charyzmatyczny prezes Nvidii na Consumer Electronics Show w Las Vegas. Nvidia mocno

Jen-Hsun Huang, charyzmatyczny prezes Nvidii na Consumer Electronics Show w Las Vegas. Nvidia mocno trzyma niemal monopolistyczną pozycję na rynku chipów dla AI

Foto: David Paul Morris/Bloomberg

Aby zobrazować to, czego udało się dokonać gigantowi na rynku chipów, wystarczy wspomnieć, że spółka jest dziś o jedną piątą więcej warta niż łącznie wszystkie podmioty notowane na niemieckiej giełdzie (w tym BMW, Volkswagen i SAP), stała się też drugą po Microsofcie najpotężniejszą firmą notowaną na amerykańskiej giełdzie, pokonując Apple.

Dlaczego Nvidia tak szybko rośnie

Tempo rozwoju Nvidii szokuje. Korporacja, założona w 1993 r., na osiągnięcie kapitalizacji rzędu 2 bln dol. musiała czekać ponad dwie dekady. Udało się jej to dopiero w lutym br. Ale już trzy miesiące później koncern przebił pułap 3 bln dol. I wcale nie zwalnia – za akcje Nvidii trzeba zapłacić dziś 1224 dol., a więc aż o jedną trzecią więcej niż miesiąc temu. Od początku roku notowania firmy skoczyły już o niemal 155 proc.

Czytaj więcej

Potęga i monopol tej firmy budzą już wielki niepokój. Współzałożycielem był Polak

Spółka to prawdziwy fenomen, bo w sumie w ciągu pięciu lat jej wycena urosła o niebotyczne niemal 3,3 tys. procent. Dla porównania Apple w tym okresie zwiększył wartość swoich akcji „tylko” o 312 proc. Koncern z logo nadgryzionego jabłka wyceniany jest dziś na 3 bln dol., gdy Nvidia na 3,01 bln dol. Liderem wśród tzw. big techów pozostaje Microsoft, którego kapitalizacja dobiła do 3,15 bln dol. Koncern Billa Gatesa w ciągu miesiąca urósł o 2,5 proc. Gdyby Microsoft i Nvidia utrzymały dotychczasową dynamikę notowań to firma Huanga wyprzedzi spółkę Gatesa już w przyszłym miesiącu. Co więcej, jest szansa, że w lipcu dokona czegoś, czego nie udało się dotąd żadnemu podmiotowi notowanemu na amerykańskiej giełdzie – osiągnie kapitalizację 4 bln dol.

Kto się liczy na rynku procesorów

Nvidia i Microsoft to firmy które rosną na fali AI. Ten drugi zainwestował w OpenAI, a więc wiodącego gracza w branży generatywnych modeli. Na tym polu bije się m.in. z Google (akcje Alphabet, a więc spółki-matki, wyceniane są obecnie na 2,18 bn dol.), a także z X, należącym do Elona Muska, czy z Metą. Ta swoista wojna na rynku generatywnych modeli AI (GenAI) to napęd właśnie dla takich producentów chipów, jak Nvidia, ale też amerykański AMD, czy brytyjski Arm. Większość tej śmietanki spija jednak Jensen Huang. Szacuje się, że jego firma ma 80-proc. udział w rynku chipów AI, choć niektóre statystyki wskazują nawet na ponad 90 proc. Efekt tej dominacji robi wrażenie. Tylko w I kwartale 2024 r. spółka odnotowała sprzedaż na poziomie 26 mld dol., a to trzykrotnie więcej niż jeszcze rok temu. Plany na II kwartał są jeszcze wyższe i przekraczają nawet oczekiwania Wall Street – chodzić ma bowiem o 28 mld dol.

Segment generatywnej sztucznej inteligencji stanowi już 86 proc. przychodów giganta. A ten udział wciąż rośnie. Producent chipów to bowiem wiodący dostawca m.in. procesorów graficznych dla centrów danych (to serce całej rewolucji genAI). Jak podaje CNBC, sprzedaż w nim w ostatnim kwartale skoczyła o 427 proc.

Globalne Interesy
Moderatorzy Facebooka nie wytrzymują pracy i makabrycznych treści. Jest pozew grupowy
Globalne Interesy
USA szykują cios w Chiny. Tym razem to produkt, który znajduje się w milionach domów
Globalne Interesy
Elon Musk zbuduje miasto w prawicowym Teksasie. Przenosi tu spółki i fabryki
Globalne Interesy
Elon Musk bije kolejne rekordy bogactwa dzięki Tesli i Trumpowi. Ile jest wart?
Globalne Interesy
Polska aplikacja wygrała w prestiżowym konkursie Apple. To muzeum w smartfonie
Materiał Promocyjny
Nest Lease wkracza na rynek leasingowy i celuje w TOP10