Aktualizacja: 13.10.2024 16:28 Publikacja: 13.10.2024 10:19
Po raz pierwszy rakietę nośną przechwyciła na Ziemi specjalna konstrukcja
Foto: SpaceX, X
SpaceX otrzymał w piątek zgodę Federalnej Agencji Lotniczej (FAA). Agencja podała, że SpaceX „spełnił wszystkie wymagania dotyczące bezpieczeństwa, ochrony środowiska i inne związane z lotem suborbitalnym”. W efekcie największa rakieta, jaką kiedykolwiek zbudowano, mierzący 120 metrów Starship, wystartowała w niedzielę ok. g. 14.25 polskiego czasu z bazy firmy Starbase w pobliżu plaży Boca Chica w południowym Teksasie.
Pierwotnie lot miał się odbyć jeszcze w sierpniu, ale opóźnił się ze względu na uwagi FAA związane z ochroną środowiska i hałasem. Doprowadziło to do konfliktu między władzami agencji a właścicielem SpaceX Elonem Muskiem. Miliarder zarzucał jej motywacje polityczne i groził pozwem.
Waszyngton szuka ratunku dla chipowego potentata. Administracja prezydenta Donalda Trumpa liczy na kupno giganta przez rywala z Tajwanu. Mowa o TSMC, choć zainteresowany akwizycją ma być też amerykański Broadcom.
iHumanoid? Kolejne koncerny technologiczne planują produkcję wyglądających i zachowujących się jak ludzie robotów. To ogromny biznes przyszłości.
Producent iPhone’ów był jednym z wielu reklamodawców, (w tym Amazon, Disney, Comcast, Warner Bros. Discovery i IBM), którzy wstrzymali wydatki na reklamę na platformie X po kontrowersyjnych postach jej właściciela Elona Muska. Teraz wraca do serwisu.
Rakieta wielokrotnego użytku Amur-LNG ma latać więcej razy niż Falcon 9 firmy SpaceX. „Udowodnijcie to” – skomentował Elon Musk.
Elon Musk złożył ofertę kupna OpenAI za 97,4 mld dolarów – informuje dziennik "The Wall Street Journal". Jednak Sam Altman, skonfliktowany z Muskiem współzałożyciel firmy, odrzucił tę propozycję.
Fundamenty rzetelnego raportowania zagadnień ESG zgodnie z ESRS oraz wskazanie na istotne zagadnienia praktyczne, które pozwolą na prawidłowe przeprowadzenie procesu identyfikacji koniecznych ujawnień, zbierania danych i raportowania w firmie.
Deklarując udział Wojska Polskiego w misji rozjemczej polski premier postąpiłby nierozważnie, a przede wszystkim złamał prawo. Nie zmienia to faktu, że powinniśmy tam być. To kwestia polskiej racji stanu.
Donald Tusk zamieścił na platformie X wpis, w którym odniósł się do słów popieranego przez PiS "obywatelskiego" kandydata w wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego, według którego to decyzje elit europejskich przyniosły atak Rosji na Ukrainę.
Włoski ekonomista, były prezes banku centralnego Włoch, następnie EBC i premier tego kraju, ostrzegł Europę w raporcie o konkurencyjności przed pilną koniecznością reform w reakcji na politykę Donalda Trumpa, który zamierza nałożyć cła na wszystkie towary eksportowane do USA. W raporcie z września dotyczącym reform w UE zwracał uwagę na rosnące znaczenie Chin, natomiast obecnie wskazuje na przeszkody w dostępie do największego rynku eksportowego Unii – Stanów Zjednoczonych.
Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł, że redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz i Niezależne Wydawnictwo Polskie muszą przeprosić Donalda Tuska za okładkę tygodnika z 2022 r. Był na niej wizerunek premiera i napis "Gott mit uns".
Wołodymyr Zełenski ocenił w wywiadzie dla ukraińskich mediów, że nowa amerykańska administracja „żyje w bańce informacyjnej”, a Stany Zjednoczone „pomagają Putinowi wyjść z wieloletniej izolacji”. Wyraził opinię, że powodem takiego stanu jest „rosyjska dezinformacja, której ulega ekipa prezydenta USA”. Odniósł się też do słów Donalda Trumpa o wartości pomocy, którą Ukraina otrzymała. Donald Trump opublikował z kolei ostry wpis na swoim portalu Truth Social, w którym ocenił, że Zełenski wykonał „okropną robotę” jako szef państwa i „namówił USA na udział w wojnie, której nie mógł wygrać”.
Jeżeli wolny świat pozwoli na to, żeby uznać agresję Rosji na Ukrainę za zwycięstwo Putina, to znaczy, że za kilka lat możliwa jest rosyjska agresja na Polskę – mówi Grzegorz Schetyna, szef senackiej Komisji Spraw Zagraniczny, były szef MSZ i marszałek Sejmu.
Amerykański prezydent Donald Trump twierdzi, że ukraińskiego przywódcę popiera tylko 4 proc. Ukraińców. Wołodymyr Zełenski wskazuje na Kreml jako źródło tej dezinformacji.
Premier Donald Tusk nie mówi, że jesteśmy „silni, zwarci i gotowi”. I dobrze, że nie zagrzewa do wojny. Ale wobec tego jacy jesteśmy? Na co jest dziś gotowa Polska, położona na wschodniej flance NATO i bezpośrednio zagrożona przez Rosję? Za odmową premiera udziału polskich żołnierzy w misji do Ukrainy nie poszła odpowiedź na to fundamentalne pytanie.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas