Reklama
Rozwiń

Deepseek i inne boty posłuszne władzy. Przyłapano je na kłamstwach i cenzurze

Chińskie boty AI mają coraz większe możliwości, ale ich „poglądy” są zgodne z wizją partii komunistycznej. Nie wyświetlą flagi Tajwanu czy wizerunku przywódcy Państwa Środka, Xi Jinpinga.

Publikacja: 25.04.2025 10:12

Chińskie boty często nie wyświetlają zdjęć z placu Niebiańskiego Spokoju albo wydarzeń, które miały

Chińskie boty często nie wyświetlają zdjęć z placu Niebiańskiego Spokoju albo wydarzeń, które miały na nim miejsce w 1989 r.

Foto: Na Bian/Bloomberg

Chiński chatbot DeepSeek, który przebojem wdarł się na rynek AI, zasłynął m.in. z daleko idącej autocenzury. Nie umożliwiał choćby opisywania faktycznych wydarzeń na placu Niebiańskiego Spokoju w 1989 r. Jak się okazuje, chińscy inżynierowie stworzyli już kolejne zaawansowane boty, które mają zaszytą poprawność światopoglądową, zgodną z wizją partii komunistycznej.

Jak władze Chin kontrolują sztuczną inteligencję?

Pozostało jeszcze 81% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Globalne Interesy
Noclegowy gigant w kryzysie? Protesty i „aplikacja do wszystkiego"
Globalne Interesy
Ślub multimiliardera budzi kontrowersje. Protesty w Wenecji
Globalne Interesy
USA mogą wyłączyć Europę? Cyfrowy „guzik" Donalda Trumpa rozpala wyobraźnię
Globalne Interesy
Tesle bez kierowcy na drogach – i od razu problemy. Niepokojące nagrania
Globalne Interesy
USA oskarżają: Deepseek próbował nielegalnie zdobyć chipy i wspiera chińską armię