Sojusz Trump-Musk pękł z wielkim hukiem. Kontrowersyjny biznesmen, po tym jak zrezygnował z kierowania DOGE, czyli Departamentem Efektywności Rządu, któremu szefował ledwie pół roku, znalazł się na wojennej ścieżce z Białym Domem.
Elon Musk i Donald Trump publicznie toczą bój, choć każdy z własnego zakątka internetu. Pierwszy wykorzystuje swoją platformę społecznościową X, a drugi – własny serwis społecznościowy Truth Social i telewizję Fox News. Wymiana „uprzejmości” w sieci między niedawnymi politycznymi partnerami, stała się prawdziwym hitem. Trump napisał, że jest rozczarowany Muskiem, który krytykuje jego projekt ustawy budżetowej, i oświadczył, że miliarder oszalał. Z kolei Musk, w trwającej obecnie sondzie na X, pyta Amerykanów, czy uważają, że nadszedł czas na stworzenie nowej partii w Stanach Zjednoczonych, która faktycznie będzie reprezentować zdecydowaną większość środka sceny politycznej (oddano już ponad 4,6 mln głosów, z czego ponad 80 proc. jest na tak).
Jakie hasła królują w internecie? Trump i Musk
Według Google Trends w ostatnich 24 godzinach hasła „trump” i „musk” zyskują najmocniej w amerykańskiej wyszukiwarce. Ale internautów interesuje też los Tesli i statku kosmicznego Dragon, za którymi stoi miliarder. Konflikt z prezydentem USA może mocno uderzyć w te projekty. Nie dziwi więc, że w wyszukiwarce zwrot „Tesla stock” (ang. akcje Tesli) zyskał w ciągu doby na popularności o ponad 1000 proc. Popularne jest też hasło „dragon spacecraft” (ang. statek kosmiczny Dragon), które internauci wpisywali również o ponad 1000 proc. częściej niż dobę wcześniej.
Czytaj więcej
USA naciskają na kraje objęte cłami, aby korzystały z usług sieci Starlink Elona Muska. Są rządy,...
Spięcie między Trumpem a Muskiem narastało od pewnego czasu. Biznesmen wielokrotnie krytykował „Wielką, Piękną Ustawę” Trumpa, czyli pakiet wydatków, który Republikanie przegłosowali w Izbie Reprezentantów w maju. Musk nazwał te przepisy „odrażającą abominacją”, twierdząc, że w ciągu następnej dekady zwiększą one deficyt budżetowy nawet o 3,8 bln dol. (poprzez wzrost wydatków na obronność, działania imigracyjne i cięcia podatków).