„Kilka niezależnych od siebie źródeł potwierdziło nam dziś, że CDP sp. z o.o, jeden z największych dystrybutorów w Polsce, zwolnił zdecydowaną większość załogi” – czytamy na portalu PolskiGamedev.pl.
CDP to spółka, która jest spadkobiercą wydawniczego skrzydła CD Projektu. Zapytaliśmy CDP, czy rzeczywiście planowane są tak duże zwolnienia i jaki jest ich powód, ale na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Natomiast w serwisie ppe.pl właśnie pojawiło się oficjalne stanowisko zarządu CDP. Twierdzi, że zwolnienia przeprowadzone w CDP Sp. z o.o. nie są związane z informacją o przesunięciu daty wydania „Cyberpunka.” Informuje również, że firma została poinformowana o przesunięciu daty wydania gry 16 Stycznia. „Jest to zachowanie zgodne z przyjętą rynkową praktyką informacyjną” – napisali przedstawiciele CDP.
CZYTAJ TAKŻE: Panika na akcjach CD Projektu. Wyparowało 2,5 mld zł
Firmy CD Projekt i CDP nie są powiązane kapitałowo, ale od lat ze sobą współpracują operacyjnie. To właśnie CDP miał być polskim dystrybutorem najnowszej gry CD Projektu, czyli „Cyberpunka 2077”. Przypomnijmy, że nieco ponad tydzień temu – w czwartek wieczorem – studio nieoczekiwanie przełożyło premierę z 16 kwietnia na 17 września, argumentując że potrzebuje tych dodatkowych pięciu miesięcy na doszlifowanie gry.
CDP sp. z o.o. działa na polskim rynku od ponad dwudziestu lat. To jemu zawdzięczamy wydanie polskich wydań takich gier jak np. „Diablo II” czy „Wiedźmin 3”.