W czasach, kiedy dzieci coraz wcześniej dostają od rodziców swoje pierwsze konsole, smartfony czy komputery, problem uzależnienia najmłodszych od cyfrowego ekranu staje się coraz poważniejszy. Nawet trzy- czy czterolatki potrafią już przesiedzieć całymi dniami przed komputerem, grając w gry, zamiast spędzać czas na powietrzu. Z problemem tym od jakiegoś czasu mierzą się chińskie władze, a teraz największy gigant technologiczny na tamtym rynku – chiński koncern Tencent – postanowił przyłączyć się do walki z uzależnieniami dzieci i młodzieży.

W tym celu Tencent postanowił wprowadzić restrykcyjny limit godzin dla najmłodszych grających w jego popularną grę mobilną Arena of Valor (znana też pod nazwą Honor of Kings). Choć w Europie czy Stanach Zjednoczonych mało kto słyszał o tym tytule, to w Azji bije on rekordy popularności. W tym roku liczba jego graczy przekroczyła aż 200 milionów, z czego pokaźną grupę stanowią właśnie dzieci.

Gra już wcześniej wymagała od użytkowników podania swoich podstawowych danych osobowych, w tym wieku. Tencent zamierza teraz wprowadzić do systemu nowe restrykcje, które znacząco ograniczą dostępność do niej najmłodszym. Dzieci poniżej 12 roku życia będą mogły spędzić na tej rozrywce maksymalnie jedną godzinę dziennie, z kolei starsze do 18 roku życia – dwie godziny, ale tylko przed porą nocną.

Chiński gigant liczy się z tym, że nowe zasady mogą wywołać oburzenie u niektórych, ale wierzy w to, że rodzice pomogą mu w walce z uzależnieniami wśród dzieci i dopilnują, by ich pociechy nie wprowadzały nieprawdziwych danych o swoim wieku do gry.

ala