Kilka lat temu prezes firmy bukmacherskiej STS Mateusz Juroszek robił podchody, by zostać sponsorem drużyny Legii Warszawa. Rozmowy prowadzone z ówczesnym prezesem klubu Bogusławem Leśnodorskim nie wypaliły i ostatecznie partnerem mistrza Polski została konkurencyjna firma – Fortuna. Teraz drogi Juroszka i Leśnodorskiego przecięły się ponownie. Ale tym razem z pozytywnym efektem. STS podpisał bowiem właśnie umowę sponsorską z AGO Esports, topową polską organizacją e-sportową. A to projekt, w który dwa lata temu zainwestował były prezes stołecznej drużyny piłkarskiej.
CZYTAJ TAKŻE: Turnieje e-sportu przyciągają miliony
Bukmacher będzie wspierać dywizję „CS:GO”, a więc zespół graczy specjalizujących się w „Counter Strike’u”. To zresztą jedyna polska drużyna biorącą udział w World Electronic Sports Games. STS oraz AGO Esports zawarli dwuletni kontrakt. Mateusz Juroszek nie ukrywa, że wzmacnia obecność w segmencie e-sportu. – To dla nas perspektywiczny rynek, z roku na rok odpowiadający za coraz większą część przychodów. Obecnie e-sport jest w czołówce najpopularniejszych dyscyplin wśród naszych graczy – mówi Mateusz Juroszek.
Badania pokazują, że STS jest także najbardziej rozpoznawalną firmą bukmacherską wśród fanów e-sportu w Polsce – tak twierdzi przeszło 75 proc. ankietowanych. Jak podkreśla prezes firmy STS, to efekt starannie zaplanowanej strategii i szeroko zakrojonych działań. – Nie tylko jako pierwszy bukmacher w kraju wprowadziliśmy do oferty zakłady e-sportowe oraz transmisje tych wydarzeń w STS TV, ale także nieustannie rozwijamy ofertę, angażujemy się w sponsoring i wychodzimy naprzeciw oczekiwaniom graczy – komentuje.
CZYTAJ TAKŻE: Polska z największym turniejem w historii