Na Instagramie czy TikToku oznaczeń fanów puzzli nie brakuje, a filmy pokazujące układanie zestawów – często liczących tysiące elementów – mają milionową oglądalność. Przekłada się to na zainteresowanie w sklepach. Według raportu QY Research w 2019 r. światowy rynek puzzli wart był 9,1 mld dol., a według prognoz do 2025 r. ma rosnąć w średnim tempie 15,1 proc. rocznie.
– Rynek jest stabilny, z okresami wahań, ale ostatnie lata zdecydowanie pozwalają nam być optymistami. Puzzle dla dorosłych liczące 500 elementów lub więcej – w ofercie mamy do 6 tys. elementów – dobrze się rozwijają i ewidentnie stanowią realizację pasji albo są „metodą” na analogowe bycie razem – mówi Roman Szczepan Kniter, prezes Trefla, lidera rynku gier i puzzli w Polsce. – Również puzzle dla dzieci trzymają się nieźle, prosta i tania rozrywka wpisuje się w podobny trend co powyżej, dodając jeszcze ważny element: naukę skupienia, koncentracji i doprowadzenia analogowego wyzwania do końca – dodaje.