W polskim sektorze bankowym chmura obliczeniowa do tej pory de facto nie istniała. Ważną inicjatywą jest powstanie Operatora Chmury Krajowej, spółki PKO BP i PFR, która ma umożliwić polskim firmom wdrażanie i wykorzystywanie potencjału tej technologii.
Pomogą zmiany
Ale same banki, które szybko rozwijają usługi cyfrowe (prezes PKO BP Zbigniew Jagiełło ukuł powiedzenie, że bank będzie w przyszłości firmą technologiczną z licencją bankową), nie wykorzystują tych rozwiązań na własne potrzeby.
CZYTAJ TAKŻE: FBI w polskiej chmurze. Tajemnice polskich firm zagrożone?
Przy Związku Banków Polskich powstała grupa robocza, która wypracowała dokument będący instrukcją, jak wdrażać rozwiązania w chmurze w bankach. Jej zadanie to weryfikacja, czy banki i firmy dostarczające technologię jednolicie interpretują aktualne przepisy i wytyczne Komisji Nadzoru Finansowego. W pracach grupy, którą kierował Wojciech Pantkowski z ZBP, uczestniczyło 12 banków, w tym największe w Polsce, a także jako doradcy: Accenture oraz kancelaria prawna Kochański i Partnerzy.
Dla branż nieregulowanych wejście w chmurę jest łatwe. Dla banków i ubezpieczycieli, ściśle regulowanych, jest to bardziej skomplikowane, bo muszą spełnić ostre wymagania. Do 2017 r. nie było żadnego stanowiska regulatora, a komunikat opublikowany w 2017 r. nie udrożnił rynku pod kątem wdrożeń chmurowych. Poza tym same banki i dostawcy technologii nie mieli pełnej świadomości, jak podejść do wdrożeń chmury w sektorze finansowym. Jednak w styczniu 2020 r. KNF wystosowała nowy komunikat z wytycznymi technicznymi i regulacyjnymi, co zniosło sporo niepewności i daje nadzieję na zwiększenie liczby wdrożeń. Opracowany przy ZBP dokument jest zgodny z nowym komunikatem.