Reklama

Przemysław Furlepa stanął na czele ING Hubs Poland

Z początkiem kwietnia Przemysław Furlepa rozpoczął pracę na stanowisku CEO ING Hubs Poland. Odpowiada za zarządzanie bieżącą działalnością i rozwój centrum kompetencyjnego świadczącego specjalistyczne usługi na rzecz innych jednostek z Grupy ING, zlokalizowanych w ponad 20 krajach.

Publikacja: 16.04.2025 12:15

Przemysław Furlepa

Przemysław Furlepa

Foto: ING Hubs Poland

r c

Przemysław Furlepa przez 8 lat pracował na kluczowych stanowiskach banku BNP Paribas. Kierował tam segmentem bankowości detalicznej i mikroprzedsiębiorstw w Polsce, innych krajach Europy oraz regionu Morza Śródziemnego i przewodniczył radzie nadzorczej BNP Paribas TFI. Wcześniej, przez 13 lat, odpowiadał za bankowość detaliczną i elektroniczną w ING Banku Śląskim.

„Grupa ING ukształtowała mnie jako finansistę, a jej kultura organizacyjna jest bliska wyznawanym przeze mnie wartościom. Rola szefa centrum kompetencyjnego ING w Polsce to z jednej strony możliwość wykorzystania mojego istniejącego doświadczenia w sektorze finansowym, a z drugiej – okazja do pogłębienia tego doświadczenia o zarządzanie jednostką wyspecjalizowaną w usługach technologicznych, operacyjnych i z zakresu modelowania ryzyka. To usługi, które w istotny sposób wpływają i będą wpływały na sposób, w jaki nasi klienci korzystają z oferowanych przez ING rozwiązań finansowych” - komentuje nowy CEO ING Hubs Poland w komunikacie.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
IT
Burza wokół programu edukacji zdrowotnej. Teraz prześwietlają go rodzice
IT
Rok szkolny 2025/2026 pełen nowości. Wielkie zmiany w feriach, religii i edukacji zdrowotnej
IT
Rekordy popularności w Polsce. Labubu przebija nawet iPhone’a
IT
Polacy czekają na niedzielę handlową. Czy 31 sierpnia sklepy będą otwarte?
IT
Ta akcja Biedronki co roku przyciąga tłumy. Rośnie zainteresowanie „Gangiem Biedroniaków"
Reklama
Reklama