Myślę o cybersecurity, ale nie tylko. Cybersecurity jest kierunkiem naturalnym, ale proszę też wziąć pod uwagę systemy wysokiej dostępności. Na ile mój system, przedsiębiorcy, banku, instytucji publicznej jest bezpieczny w sytuacji tego rodzaju zdarzenia. A więc high availability, ale też rezystencja danych tzn. czy dane, którymi dysponuję jako kopie zapasowe – czy przechowuję je w bezpiecznym miejscu? Czy jestem pewny tego, że będę w stanie odtworzyć dane, które tak skrupulatnie przechowuję, w swoim środowisku produkcyjnym bez ransomware czy jakiegokolwiek innego wirusa, który uaktywni się w momencie odtworzenia? Transformacja cyfrowa jest napędzana przez cyberbezpieczeństwo, wysoką dostępność i data resilience. To są te trzy główne kierunki ofertowe.
Drugim biegunem są rozwiązania, które mają zmniejszać nasz dług technologiczny. Dług polskiej gospodarki względem gospodarek szybciej się rozwijających, o wyższym współczynniku absorpcji rozwiązań sztucznej inteligencji (AI).
Czym wyróżniają się rozwiązania IBM w obszarze sztucznej inteligencji i na czym polega koncepcja chmury hybrydowej?
IBM wprowadza koncepcję chmury hybrydowej jako oś strategii technologicznej firmy. Tak na dobrą sprawę chmura hybrydowa łączy zalety, korzyści chmury publicznej, prywatnej oraz instalacji on prem, instalacji w miejscu. Całość tego rozwiązania jest podporządkowana celom biznesowym, czyli są aplikacje, zastosowania, które muszę mieć bezpośrednio w swej bliskości. Powinny być one przechowywane w siedzibie, on prem. Cześć aplikacji nie wymaga jednak takiego podejścia albo jest już przygotowana do środowisk chmurowych. Mogę więc je przerzucić w jedno środowisko, a następnie w drugie. A w sytuacji kiedy zajdzie taka potrzeba mogę je cofnąć do swojej lokalizacji. Tworzę więc mieszaną strukturę chmurowo-miejscową, która jest elastyczna i która daje mi olbrzymie bezpieczeństwo i poczucie stabilności. Bez względu na to co się wydarzy wiem, w którym miejscu są moje dane i moje przetwarzanie. I mogę elastycznie przerzucać to przetwarzanie z jednego miejsca do drugiego.
A wracając do sztucznej inteligencji?
IBM ma bardzo bogate instrumentarium gotowych produktów, aby stworzyć model sztucznej inteligencji. Jeśli nasz klient definiuje, że oczekiwany zakres zmiany dotyczy np. dokładności przewidywań, prognoz czy zarządzania ryzykiem, czy lepszego zarządzania łańcuchami dostaw, to mamy gotowe produkty wykorzystujące algorytmy sztucznej inteligencji, które można natychmiast wdrożyć. Możemy oczywiście wejść w cały obszar budowy tego typu rozwiązań. Wtedy angażujemy naszych specjalistów ds. data science, aby stworzyli własne rozwiązania, własny model AI. To wszystko jest dostępne jako narzędzia i jako zespoły. Natomiast zawsze fundamentem jest odpowiedź na pytanie – dlaczego chcesz przeprowadzić transformację i co chcesz osiągnąć w jej wyniku? Czyli który z twoich procesów biznesowych chciałbyś usprawnić. W którym jest miejsce na innowację, zmianę. W momencie, w którym przedsiębiorca odpowie na to pytanie, a jest to odpowiedź biznesowa, a nie technologiczna, to od strony instrumentarium damy radę. Znajdziemy odpowiedni serwer i storage. Krytyczna dla skuteczności wdrażania procesów AI jest odpowiedź na pytanie, co chcesz zmienić.