Przejęcie ma pomóc SoundCloud uporządkować ogromną bibliotekę muzyki amatorskiej - podała firma w oświadczeniu, cytowanym przez The Verge.

Ponieważ platformy dystrybucji muzyki, takie jak SoundCloud, obniżają barierę wejścia dla artystów amatorów, a ci zalewają je nową muzyką, identyfikacja i promowanie wartościowych rzeczy stały się jeszcze trudniejsze. SoundCloud twierdzi, że narzędzia Musiio mogą szybko przesiać niezliczone godziny głównie słabej muzyki i wybrać utwory, które mają wzorce i cechy, które korelują z listami przebojów.

„Przejęcie Musiio pomoże lepiej zrozumieć, w jaki sposób ta muzyka porusza się, co ma kluczowe znaczenie dla naszego sukcesu" - powiedział prezes SoundCloud Eliah Seton w oświadczeniu.

Nie trzeba już szukać obiecujących artystów i przebojów po zadymionych klubach, przejmuje to na siebie sztuczna inteligencja. Platforma dystrybucji muzyki Tunecore ogłosiła w lutym, że współpracuje z startupem muzycznym Fwaygo z siedzibą w Los Angeles, który wykorzystuje sztuczną inteligencję do dopasowywania słuchaczy do twórców. Z kolei konkurencyjny dystrybutor muzyki DIY (pomijającej wytwórnie płytowe) DistroKid ma bota AI o imieniu Dave, który przegląda utwory i klasyfikuje cechy takie jak np. „taneczność”.

Rzecznik SoundCloud Cullen Heaney odmówił ujawnienia, ile firma zapłaciła za Musiio, ale singapurski startup został w ubiegłym roku wyceniony na 10 milionów dolarów w zeszłym roku. Dyrektor generalny Musiio Hazel Savage i CTO Aron Pettersson pozostaną na pokładzie, stając się wiceprezesami SoundCloud odpowiednio w zakresie inteligencji muzycznej oraz sztucznej inteligencji i uczenia maszynowego.