Po atakach z 2017 i 2018 roku władze Queensland postanowiły wprowadzić rozwiązania technologiczne, które pozwoli zapobiegać takim przypadkom. Postanowiono dostosować opracowane przez The Ripper Group i University of Technology w Sydney drony, które mogą wykryć stwarzające niebezpieczeństwo zwierzęta z dokładnością do 93 procent.

CZYTAJ TAKŻE: Spryt rekina kontra algorytmy

Drony wyposażone są w syreny, systemy głośnikowe i urządzenia flotacyjne, które mogą pomóc ludziom w niebezpieczeństwie, a algorytm zastosowany w dronach jest w stanie odróżnić krokodyle od namorzyn w gęstych lasach deszczowych Queensland.

Współpraca Amazon Web Services i Little Ripper Group pozwoliła rozwinąć możliwości dronów, głównie zmniejszyć czas przesyłania informacji o niebezpieczeństwie. Gdy pilot wykryje krokodyla może bowiem natychmiast przesłać materiał do dedykowanej aplikacji, która poinformuje ludzi. Cytowany  przez agencję Reuters Ben Trollope, dyrektor wykonawczy The Ripper Group twierdzi, że pomoc Amazona była nieoceniona i, że dzięki tej współpracy byli w stanie szybciej zrealizować postawione sobie cele.

Agencja Reuters podaje, że prezentacja dronów ratowniczych miała miejsce na kongresie World of Drones w Brisbane.