Startup BenevolentAI twierdzi, że odkrył lek, który może być skuteczny w walce z COVID-19. To już istniejące lekarstwo, stosowane do leczenia innych schorzeń.
BenevolentAI, który zainwestował 292 mln dolarów w algorytm Sztucznej Inteligencji poszukujący nowych leków, twierdzi, że dzięki algorytmowi udało mu się znacznie przyspieszyć proces analityczny. Lek, który ma być stosowany w infekcjach koronawirusa SARS-COV-2 – jest już testowany klinicznie wspólnie z „dużym koncernem farmaceutycznym” – informuje portal Techcrunch.
CZYTAJ TAKŻE: Naukowcy z Cambridge: Koronawirusa pomoże wykryć czytanie
W lutym tego roku brytyjski startup stworzył specjalną grupę naukowców, którzy przy pomocy platformy AI zajęli się poszukiwaniem nowych leków. Jednak w związku z pandemia koronawirusa postanowiono zmodyfikować platformę tak, by sprawdziła już istniejące leki czy można nimi leczyć COVID-19.
Okazało się, że według AI lek koncernu Eli Lilly, dotychczas stosowany w leczeniu czynnego reumatoidalnego zapalenia stawów może okazać się skuteczny w leczeniu COVID-19. Lek immunosupresyjny Baricitinib, znany pod nazwą handlową Olumiant jest dostępny w USA oraz Europie – także w Polsce. Według badaczy z BenevolentAI może być skuteczny w walce z koronawirusem, ponieważ blokuje tzw. burzę cytokinowa i likwiduje stan zapalny, który ona wywołuje. Według lekarzy burza cytokinowa – to nadmierna reakcja układu immunologicznego na wirusa, powoduje gwałtowne namnażanie cytokin, czyli białek biorących udział w odpowiedzi immunologicznej organizmu. Burza cytokinowa jest bardzo wyczerpująca dla organizmu, a zdezorientowany system odpornościowy zaczyna atakować organy wewnętrzne i doprowadza do śmierci zainfekowanej osoby.
Analitycy BenevolentAI twierdzą, że znalezienie Baricitinibu, jako skutecznego środka na COVID-19 zajęło AI zaledwie 90 minut. Dojście do tych samych wniosków ludziom zajmuje trzy dni.
CZYTAJ TAKŻE: „Covid-19 nie atakuje czarnoskórych”. Twitter usuwa fakenewsy celebrytów
Teraz lek jest testowany klinicznie. Jednak dopiero za dwa miesiące koncern Eli Lilly będzie w stanie potwierdzić lub wykluczyć czy faktycznie jest on skuteczny akurat na tę chorobę. Testy rozpoczęły się w klinikach w USA, ale koncern zapowiada, że będą kontynuowane także w Europie oraz w Azji.
Olumiant nie jest jedynym lekiem o działaniu przeciwzapalnym, który jest testowany jako potencjalna kuracja na COVID-19. Testowane są też m.in. takie leki jak Jakafi (Novartis), Xeljanz (Pfizer) oraz Kevzara (Sanofi) i Actemra (Roche). Ten ostatni w Chinach został już dopuszczony do stosowania przy powikłaniach po COVID-19.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.