NASA poinformowała, że dokonała „ekscytującego nowego odkrycia” dotyczącego ziemskiego Księżyca. Po kilku dniach naukowcy zdradzili o co chodzi.
Przypominamy najciekawsze teksty 2020 roku z serwisu cyfrowa.rp.pl – ten ukazał się w październiku 2020.
– Po raz pierwszy potwierdziliśmy obecność wody na nasłonecznionej powierzchni Księżyca – przekazał na Twitterze administrator NASA Jim Bridenstine.
Odkrycia cząsteczek wody dokonano dzięki tzw. latającemu teleskopowi – Stratospheric Observatory for Infrared Astronomy (SOFIA). NASA twierdzi, że zdobyte dane są istotne przed pierwszym od dziesięcioleci lotem załogowym na Księżyc, bo być może nie trzeba będzie zabierać wody ze sobą. Amerykańska agencja ma zamiar tym razem wysłać na naturalnego satelitę Ziemi także pierwszy raz kobietę. Astronauci mają spędzić na Księżycu tydzień.
CZYTAJ TAKŻE: Rozmowy na Księżycu: NASA i Nokia zainstalują sieć komórkową
Będzie to pierwsza załogowa misja na ziemskiego naturalnego satelitę od czasu misji Apollo 17, która miała miejsce w grudniu 1972 roku.
Konferencja prasowa NASA odbyła się w poniedziałek 26 października w południe (o 17 czasu polskiego). Odkrycie wody poszerza naszą wiedzy na temat Księżyca oraz pomoże lepiej przygotować się do ponownego lotu na Księżyc w 2024 roku a także pierwszego lądowania ludzi na Marsie w latach 30. XXI wieku.
Teleskop SOFIA, który pozwolił na dokonanie nowych obserwacji, powstał dzięki współpracy NASA oraz Niemieckiej Agencji Kosmicznej (Deutsches Zentrum für Luft- und Raumfahrt). Jest wyposażony w zwierciadło o średnicy 2,5 metra zamontowany na pokładzie zmodyfikowanego Boeinga 747SP. To jeden z największych samolotów pasażerskich na świecie.
CZYTAJ TAKŻE: NASA ma ambitny plan. Za 4 lata wyśle pierwszą kobietę na Księżyc
Teleskop pracuje na wysokości ponad 12 km, co pozwala ominąć parę wodną znajdującą się w powietrzu a która pochłania promieniowanie podczerwone. Zamontowanie teleskopu na pokładzie samolotu sprawia, że badania są znacznie bardziej precyzyjne, niż kiedy przeprowadza się je z powierzchni ziemi.
Dzięki teleskopowi SOFIA udało się już wykryć tlen w atmosferze Marsa a także znaleźć dowody na kolizje egzoplanet.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.