Bitcoin może jeszcze mocno namieszać

Rok temu kosztował niemal 20 tys. dol., ale od tego czasu jego cena mocno spadła. Zdaniem analityków, choć szanse na pobicie tego rekordu są mizerne, najpopularniejsza kryptowaluta może w 2019 r. odrabiać straty.

Publikacja: 31.12.2018 16:38

Bitcoin może jeszcze mocno namieszać

Foto: Chris Ratcliffe/Bloomberg

W grudniu 2017 r. kurs bitcoina wynosił niemal 14 tys. dolarów, a najwyższy poziom wynosił nawet niemal 20 tys. dolarów. Na rynku kryptwalut panowała wówczas euforia, a wszyscy spodziewali się dalszego bicia rekordów. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna, w 2018 roku bitcoin nie tylko nawet nie zbliżył się do tych rekordowych poziomów, ale wręcz cena spadła w okolice 3-4 tys. dolarów.

Powodów takiej sytuacji jest wiele. Inwestorzy indywidualni boją się obecnie aż tak ryzykownych aktywów, a dodatkowo brakuje regulacji prawnych, co nie sprzyja zmianie tego nastawienia. Z jednej strony to waluty w pełni demokratyczne i niezależne, ale z drugiej zazwyczaj właśnie w nich domagają się wypłat okupów hakerzy.

Niemniej liczba kryptowalut rośnie, według szacunków w 2019 roku może ich być nawet blisko dwa tysiące, a wciąż powstają nowe, za którymi stoją zarówno firmy jak i celebryci. Dlatego nawet po cenowym załamaniu bitoina oczekiwania co do kursów kryptowalut są raczej pozytywne.

CZYTAJ TAKŻE: Bitcoin poniżej 5 tys. dol. Co spowodowało krach?

– Nasze prognozy na 2019 roku dla bitcoina są o wiele bardziej konstruktywne niż te na ubiegły rok. Pod koniec 2017 ostrzegaliśmy, że kurs wyskoczył „z punktu racjonalnej aprecjacji ” i uwidocznił ogromne ryzyko spadkowe na nieuregulowanym i błyskawicznie rosnącym rynku – mówi Joel Kruger, analityk walutowy LMAX Exchange. – W 2019 r., chociaż nie wykluczamy spadków bitcoina, nawet do 2 tys. dol., to spodziewamy się powrotu do trendu wzrostowego – dodaje.

Inni analitycy uważają, że w ślad za regulacją rynku wzrośnie zaufanie, a także ceny. Sprawi to choćby zarządzany przez nowojorską giełdę specjalny rynek Bakkt, na którym będzie można handlować kryptowalutami. Start projektu został przełożony i zaplanowany jest na 24 stycznia 2019 r.

CZYTAJ TAKŻE: Bitcoin świętuje 10. urodziny

– Mimo, że cena bitcoina spadła z około 15 tys. dol. przed rokiem do nieco ponad 3 tys. dol. obecnie, wciąż wierzę, że ta kryptowaluta odzyska wartość i w 2019 będzie kosztowała od 10 do 15 tys. dol. – mówi Samuel Leach, prezes i założyciel Yield Coin. – Liczymy na ożywienie rynku choćby dzięki projektowi Bakkt, przy którym pracują nowojorska giełda, Microsoft, Starbucks czy Boston Consulting Group, co podniesie poziom zaufania do kryptowlut – dodaje.

W grudniu 2017 r. kurs bitcoina wynosił niemal 14 tys. dolarów, a najwyższy poziom wynosił nawet niemal 20 tys. dolarów. Na rynku kryptwalut panowała wówczas euforia, a wszyscy spodziewali się dalszego bicia rekordów. Rzeczywistość okazała się jednak brutalna, w 2018 roku bitcoin nie tylko nawet nie zbliżył się do tych rekordowych poziomów, ale wręcz cena spadła w okolice 3-4 tys. dolarów.

Powodów takiej sytuacji jest wiele. Inwestorzy indywidualni boją się obecnie aż tak ryzykownych aktywów, a dodatkowo brakuje regulacji prawnych, co nie sprzyja zmianie tego nastawienia. Z jednej strony to waluty w pełni demokratyczne i niezależne, ale z drugiej zazwyczaj właśnie w nich domagają się wypłat okupów hakerzy.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Polacy ratują Ziemię. Kluczowa misja kosmiczna z urządzeniem z Warszawy
Materiał Promocyjny
BaseLinker uratuje e-sklep przed przestojem
Technologie
Rewolucyjny test wykryje zagrożenie zawałem serca. Jest tani i szybki
Materiał Partnera
Design thinking usprawnia wdrożenie sztucznej inteligencji
Technologie
Amerykański samolot może latać bez końca. Tak wygląda przyszłość lotnictwa?
Technologie
Armia testuje broń przyszłości. Robopsy umieją coraz więcej, teraz zestrzelą drony