Projekt składa się z wielu tysięcy mikroelementów, które połączone zostały w jeden szkielet pozwalający na pozbycie się choćby lotek, czy klap. Skrzydło zostało zaprogramowane, aby automatycznie dostosowywało się do manewrów maszyny. Będzie zupełnie innym kształtem przy starcie, innym przy lądowaniu czy podczas stabilnego lotu. Konstrukcja zbudowana jest z wytrzymałych i elastycznych kompozytów, między którymi są duże przerwy, aby pozyskać jak najlepszy stosunek wielkości skrzydła do jego masy.
Naukowcy do zobrazowania wykorzystują porównanie wagi metra sześciennego skrzydła wynoszącej 5,6 kg, a wagą takiej samej objętości gumy do ścierania, która ważyłaby 1500 kg.
CZYTAJ TAKŻE: Wynaleziono materiał znacznie lżejszy i twardszy od tytanu. To rewolucja w lotnictwie
W produkcji na skalę masową będą wykorzystywane roje autonomicznych robotów. Nawet teraz wytworzenie pojedynczego elementu przy użyciu techniki formowania wtryskowego trwa zaledwie kilkanaście sekund.
Naukowcy twierdzą, że sam materiał jest tani i łatwy w użyciu co tylko przyspieszy rozwój technologii, a w przyszłości wprowadzenie jej do użytku w lotnictwie i kosmonautyce. Obecnie miejsce mają testy w tunelach aerodynamicznych NASA, które badają sprawność i właściwości nowej technologii.