Roboty naprawiają już rury bez rozkopywania ulic

Dzięki takim urządzeniom miasta unikną uciążliwych remontów. Roboty pracują już pod Oxford Street w Londynie.

Publikacja: 04.01.2019 23:45

Roboty naprawiają już rury bez rozkopywania ulic

Foto: Bloomberg

Komu udało się nigdy nie stać w korku spowodowanym zamknięciem ulicy w wyniku np. nocnej awarii sieci wodociągowej czy ciepłowniczej, taka informacja może nie ucieszyć. Jednak ponieważ większość na pewno choć raz miała do czynienia z taką sytuacją, to wykorzystanie robotów do tego typu prac na pewno ich ucieszy. Remont prowadzony przez urządzenia umieszczane bezpośrednio w uszkodzonej rurze, akurat sieci gazowniczej, biegnącej pod ulicą, trwa właśnie w Londynie.

W ten sposób naprawiana jest rura gazowa, ale możliwości wykorzystania takich rozwiązań są w zasadzie nieograniczone. Tym bardziej, że oprócz nerwów kierowców, zastosowanie tak nieinwazyjnej technologii wiąże się z ogromnymi oszczędnościami. Miasta unikają rozkopywania ulic, co jest prawdziwą plagą, zwłaszcza w bardzo uczęszczanych miejscach.

""

BBC

cyfrowa.rp.pl

W Wielkiej Brytanii koszty związane z remontami sieci rur pod ulicami i związanymi z tym korkami, wynoszą rocznie ponad 5 mld funtów. Dlatego władze chętnie inwestują w rozwiązania pozwalające na maksymalne ograniczenie skali tego zjawiska.

CZYTAJ TAKŻE: Marsz robotów przyspieszył, ale i tak tracimy dystans do Europy

Jak podają brytyjskie media, rząd przekazał właśnie 26,6 mln funtów konsorcjum czterech uniwersytetów, które mają wspólnie pracować nad robotami, które będą sprawniej niż człowiek mogły naprawiać uszkodzone rury pod ulicami. Dzięki niewielkim rozmiarom naprawią nawet rury o mniejszych przekrojach. Minister ds. nauki Chris Skidmore mówi, że dzięki takim projektom sen o rzeczywistości bez uciążliwych miejskich remontów, staje się powoli wizją możliwą do zrealizowania. – Dzięki rozwijaniu robotyki w zakresie remontowania rurociągów pomagamy też podnieść poziom bezpieczeństwa ekip remontowych – mówi.

CZYTAJ TAKŻE: Steve Wozniak: Przyszłość to robotyka

Firmy stosujące już roboty w tego typu remontach podkreślają, że nie chodzi o oszczędności wynikające z redukcji personelu, który i tak jest potrzebny do nadzorowania operacji. Chodzi raczej o redukowanie uciążliwości dla mieszkańców i to głównie dzięki temu generowane są oszczędności.

W przyszłości tego typu urządzenia mogłyby wykonywać prace w miejscach szczególnie niebezpiecznych jak choćby kopalnie, huty czy elektronie nuklearne czy także składowiska wytwarzanych prze nie odpadów.

Komu udało się nigdy nie stać w korku spowodowanym zamknięciem ulicy w wyniku np. nocnej awarii sieci wodociągowej czy ciepłowniczej, taka informacja może nie ucieszyć. Jednak ponieważ większość na pewno choć raz miała do czynienia z taką sytuacją, to wykorzystanie robotów do tego typu prac na pewno ich ucieszy. Remont prowadzony przez urządzenia umieszczane bezpośrednio w uszkodzonej rurze, akurat sieci gazowniczej, biegnącej pod ulicą, trwa właśnie w Londynie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Kryzys w IDEAS NCBR zażegnany, będzie nowy projekt. Rząd przyznaje się do błędu?
Technologie
Test na starość? Powstała prosta metoda badania tempa starzenia i ryzyka śmierci
Technologie
Polska jest pełna psich odchodów. Ale znalazł się na to pomysłowy sposób
Technologie
Kontrowersyjne zmiany w NCBR. Światowe protesty w obronie polskiego naukowca
Technologie
Chiny mają drona-kamikaze o niezwykłych możliwościach. Rośnie zagrożenie Tajwanu