Ministerstwo Cyfryzacji opublikowało zapowiadany przez wiceminister Wandę Buk projekt nowelizacji ustawy o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych, czyli tzw. megaustawy. To określenie aktu przyjęło się ze względu na to, że jego wprowadzenie wiązało się ze zmianą wielu innych ustaw. Rozpoczęta właśnie nowelizacja megaustawy, której konsultacje mają potrwać 30 dni, została przygotowana z myślą o wsparciu budowy sieci komórkowych nowej generacji 5G.
O kilku propozycjach resortu cyfryzacji, takich jak obniżenie opłat za posadowienie infrastruktury w tzw. pasie drogi, zgłoszenie inwestycji zamiast wniosku o pozwolenie na budowę czy powstanie systemu monitorowania promieniowania elektromagnetycznego (PEM), pisaliśmy na łamach „Rz” i w serwisie cyfrowa.rp.pl.
Zgodnie z projektem przewiduje się obniżenie górnej granicy wysokości opłaty za zajęcie pasa drogowego w celu prowadzenia robót dotyczących infrastruktury telekomunikacyjnej z 10 zł, do 0,20 zł za metr kwadratowy dziennie, a także górnej granicy wysokości opłaty za zajęcie pasa drogowego w celu umieszczenia w tym pasie infrastruktury telekomunikacyjnej – z 200 zł za 1 mkw. do 20 zł rocznie. Samorządy będą miały trzy miesiące od dnia wejścia w życie ustawy na ewentualne dostosowanie dotychczas wydanych uchwał do znowelizowanych górnych granic stawek opłat.
Resort przekonuje, że gminy nie stracą. Wanda Buk mówiła „Rz”, że nowe stawki będą obowiązywać przy nowych projektach, a nie dotychczasowych. Resort argumentuje również, że nowe inwestycje napędzą wpływy samorządów. Projekt nowelizacji zawiera więcej elementów korzystnych dla operatorów, na przykład nieodpłatny dostęp do tzw. infrastruktury pionowej, czyli np. miejskich latarni, które mogą być masztami dla małych nadajników sieci transmisji danych nowej generacji.