Aktualizacja: 10.05.2025 19:14 Publikacja: 26.05.2020 12:46
Foto: Paul Hanna/Bloomberg
Kawiarnia w Daejon, jednym z południowokoreańskich miast, ma nowego baristę i kelnera zarazem. Nie potrzebuje on przerw, nie podjada słodyczy dla klientów, ani nie potrzebuje kawy. W zamian potrzebuje prądu i okresowych przeglądów – jest robotem i pojawił się w ramach walki z rozprzestrzenianiem się koronawirusa. Zrobotyzowanie kawiarni nastąpiło mniej więcej w tym samym momencie, w którym Korea Południowa przechodzi od ostrych obostrzeń związanych z epidemią do czegoś, co rząd nazywa „zachowywaniem dystansu w życiu codziennym”.
Dynamiczny rozwój generatywnej sztucznej inteligencji może doprowadzić świat do energetycznego kryzysu. Wykorzys...
Zrozumienie „języka” zwierząt od wieków było jednym z marzeń ludzkości. Dzięki rozwojowi sztucznej inteligencji...
Chiny ostro wzięły się za urzeczywistnianie wizji dominacji na morzach i oceanach, a krokiem w tym kierunku ma b...
Elektryczne samochody nikogo już nie dziwią, pojawiają się pierwsze elektryczne samoloty, ale wielki statek pasa...
To, co dotąd było kulą u nogi rozwoju innowacji w Polsce, ma stać się świetnie działającym trybikiem – taki jest...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas