Sztuczna inteligencja zdaje egzaminy na uczelniach. ChatGPT zniszczy edukację?

Rewolucyjny bot od OpenAI przekracza kolejne bariery. ChatGPT zdał egzamin adwokacki czy na licencję medyczną w USA. Ponadto przeszedł test na studiach podyplomowych dla kadry zarządzającej.

Publikacja: 28.01.2023 00:42

Sztuczna inteligencja zdaje egzaminy na uczelniach. ChatGPT zniszczy edukację?

Foto: Adobe Stock

Możliwości bota ChatGPT od wielu tygodni na użytkownikach robią wrażenie. Udostępniona w listopadzie ub. r. platforma stała się hitem – nic dziwnego, bo ta konwersacyjna sztuczna inteligencja odpowie na pytania jak człowiek, nie zważając na język czy zakres tematyczny, stworzy wiersz, wymyśli dowcip, pomoże odrobić lekcję.

Narzędzie od OpenaAI zdało właśnie egzaminy prawnicze na czterech kursach na University of Minnesota i kolejny - na Wharton School of Business University of Pennsylvania. Ale – jak się okazuje – bot wcale nie okazał się prymusem. Profesorowie z uczelni ocenili jego pracę i okazało się, że po wypełnieniu 95 pytań wielokrotnego wyboru i 12 pytań opisowych, ChatGPT zasłużył na ocenę C+ (polski odpowiednik 3+). Algorytmy lepiej poradziły sobie na kursie zarządzania przedsiębiorstwem w Wharton, uzyskując ocenę B. Christian Terwiesch, profesor biznesu z Wharton, mimo to stwierdził, że „ChatGPT wykonał niesamowitą robotę” – podało CNN. Bot odpowiedział na podstawowe pytania dotyczące zarządzania operacjami i analizy procesów, ale miał kłopot z matematyką. W niektórych zadaniach popełniał „zaskakujące błędy”.

Czytaj więcej

Studentka przyłapana na korzystaniu z ChatGPT. Jest sposób na oszustwa

Wyniki testów pojawiają się, gdy rosnąca liczba szkół i nauczycieli wyraża obawy dotyczące bezpośredniego wpływu ChatGPT na uczniów i ich zdolność do oszukiwania podczas zadań. Wielu ekspertów już ostrzega jak to narzędzie może być szkodliwe dla procesu edukacji. Z drugiej strony może ono przedefiniować obecny system nauczania. Pojawiają się głosy, by – zamiast walczyć z AI – wykorzystać jej potencjał podczas lekcji. – Współpraca człowieka z sztuczną inteligencją jest najbardziej obiecującym przypadkiem użycia ChatGPT i podobnych technologii – ocenił w rozmowie z CNN Jon Choi, profesor prawa z University of Minnesota. – Mam przeczucie, że asystenci AI staną się w niedalekiej przyszłości standardowymi narzędziami dla prawników, a szkoły prawnicze powinny przygotować swoich studentów na taką ewentualność – dodaje.

David Chrisinger z Harris School of Public Policy na Uniwersytecie w Chicago już zaprzągł ChatGPT do zajęć. Jak podaje „Wall Street Journal”, profesor prosi swoich uczniów o wygenerowanie eseju na 600 słów za pomocą algorytmów, a następnie ich zadaniem jest wymyślenie bardziej przenikliwych pytań, aby uzyskać bardziej pogłębioną odpowiedź. – Na koniec muszą zredagować esej dostosowując go do określonego odbiorcy – wskazuje.

Tymczasem szkoły publiczne w Nowym Jorku, Los Angeles i Seattle już zabroniły uczniom i nauczycielom korzystania z ChatGPT. Od botów tego typu nie ma jednak odwrotu. Microsoft dokonał kilka dni temu inwestycji w OpenAI, pompując do spółki 10 mld dol. Gigant chce rozszerzyć wykorzystanie sztucznej inteligencji w swoich produktach od pakietu Office, po wyszukiwarkę.

Możliwości bota ChatGPT od wielu tygodni na użytkownikach robią wrażenie. Udostępniona w listopadzie ub. r. platforma stała się hitem – nic dziwnego, bo ta konwersacyjna sztuczna inteligencja odpowie na pytania jak człowiek, nie zważając na język czy zakres tematyczny, stworzy wiersz, wymyśli dowcip, pomoże odrobić lekcję.

Narzędzie od OpenaAI zdało właśnie egzaminy prawnicze na czterech kursach na University of Minnesota i kolejny - na Wharton School of Business University of Pennsylvania. Ale – jak się okazuje – bot wcale nie okazał się prymusem. Profesorowie z uczelni ocenili jego pracę i okazało się, że po wypełnieniu 95 pytań wielokrotnego wyboru i 12 pytań opisowych, ChatGPT zasłużył na ocenę C+ (polski odpowiednik 3+). Algorytmy lepiej poradziły sobie na kursie zarządzania przedsiębiorstwem w Wharton, uzyskując ocenę B. Christian Terwiesch, profesor biznesu z Wharton, mimo to stwierdził, że „ChatGPT wykonał niesamowitą robotę” – podało CNN. Bot odpowiedział na podstawowe pytania dotyczące zarządzania operacjami i analizy procesów, ale miał kłopot z matematyką. W niektórych zadaniach popełniał „zaskakujące błędy”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Legenda muzyki została pierwszym pasażerem latającego samochodu
Technologie
Naukowcy odkryli, gdzie pochowano Platona. Pomogło „bioniczne oko”
Technologie
Ozempic to również lek na niepłodność? Zaskakujące doniesienia o ciążach
Technologie
Wystarczy zdjęcie twarzy. Sztuczna inteligencja posiadła groźną umiejętność
Technologie
Pierwsze zestrzelenie rakiety w kosmosie. Świat szykuje się na „gwiezdne wojny”