19 zł za pierwszy miesiąc czytania RP.PL
„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Aktualizacja: 05.09.2023 13:14 Publikacja: 31.08.2023 10:56
Google wprowadza technologię o nazwie SynthID
Foto: Bloomberg
W efekcie fałszywe zdjęcia będą opatrywane specjalnym „znakiem wodnym”. Jak donosi CNN, ma to zapobiec groźnym deepfake’om i rozprzestrzenianiu dezinformacji. Google udostępniło takie oznaczenia we wtorek – pojawią się na obrazach generowanych komputerowo. Odpowiadać ma za to technologia o nazwie SynthID. Ta będzie oznaczała jednak jedynie obrazy tworzone przez Imagen, jeden z generatorów Google zajmujących się zamianą tekstu na obraz. Etykieta będzie nieusuwalna.
Co jednak z grafikami tworzonymi przez inne systemy AI? Te nie będą oznaczane. To może się jednak zmienić. Na razie mamy bowiem do czynienia z wersją beta SynthID, która jest dostępna tylko dla niektórych użytkowników Vertex AI (platforma AI od Google dla programistów). Koncern chce, by SynthID był jednak rozszerzony na inne produkty Google, w tym również na produkty stron trzecich.
„Mózg” nowego chińskiego humanoida może wykonać 550 mld operacji na sekundę. Robot został opracowany, aby pomóc zastąpić człowieka w niebezpiecznych lub powtarzalnych zadaniach.
Naukowcy tworzą pierwszą placówkę, która ma zamrażać, nawet na setki lat, śmiertelnie chorych, by mogli w ten sposób doczekać wynalezienia skutecznej terapii, a AI zadba o ich oszczędności. Do tej pory zamrażano osoby zmarłe.
Po raz pierwszy naukowcy użyli ogniwa paliwowego wykonanego z drożdży piekarskich i grzyba białej zgnilizny do zasilania czujników. To całkowicie biodegradowalne i nietoksyczne źródło energii.
Naukowcy przedstawili nowy materiał, który może stać się biodegradowalną alternatywą dla tworzyw sztucznych opartych na ropie naftowej. Znalazłby zastosowanie m.in. w przemyśle opakowaniowym czy w urządzeniach biomedycznych.
Roboty G1 i Go2 chińskiej firmy Unitree są mniejsze i jednocześnie bardziej przystępne cenowo niż ich odpowiedniki firm Boston Dynamics i Tesla. Roboty zostały zaprezentowane na targach CES 2025 w Las Vegas.
Coraz więcej dużych, globalnych firm podkreśla, że preferują współpracę z dostawcami, którzy świadomie zarządzają swoją emisyjnością i podejmują działania w zakresie zrównoważonego rozwoju
W ciągu roku liczba sprzedawców na wszelkiego typu targowiskach spadła o niemal 8 tys., a największą grupę stanowili ci oferujący odzież czy obuwie. Rynek kurczy się także z powodu ekspansji dyskontów, również tych przemysłowych.
Ogólne przychody największej sieci handlowej w Polsce co prawda wzrosły do 23,6 mld euro, ale jeśli z wyników wyłączyć nowe placówki, to sprzedaż w 2024 r. była niższa w ujęciu rocznym.
Co najmniej 65 tankowców rosyjskiej floty cieni utknęło na redach portów, m.in. u wybrzeży Chin, Rosji i Singapuru, po nałożeniu przez USA sankcji na rosyjski sektor energetyczny. Eksperci spodziewają się wzrostu liczby unieruchomionych jednostek.
Rynku nie rozruszało nawet anemiczne jesienne ożywienie w transporcie. Przewoźnicy nie inwestują w tabor, na czym ciepią producenci naczep i przyczep, tnąc produkcję.
Stocznie Francji i Danii bez skrupułów zarabiają na serwisowaniu gazowców transportujących rosyjski LNG. Bez stoczni w UE rosyjskie gazowce nie byłyby w stanie zarabiać na wojnę Putina. Ten nieetyczny stoczniowy interes skończy się w marcu.
W Niemczech najwięcej upadłości w transporcie, ale trzeci kwartał przyniósł ożywienie w napływie zamówień na nowy tabor.
Netflix i Amazon wydają już miliardy na prawa do transmisji sportowych – najważniejszej części biznesu nadawców telewizyjnych. To sposób na rzesze fanów i reklamodawców. Co na to władcy „szklanego ekranu”?
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas