Brak publicznej debaty, zainteresowania decydentów i pieniędzy to kluczowe wyzwania przed jakimi staje dziś Polska w kontekście rozwoju sztucznej inteligencji. We własne technologie tego typu inwestują nie tylko USA i Chiny, ale również Francja, Niemcy, czy W. Brytania. Nasz kraj niestety nie zalicza się pod tym względem do wiodących rynków. I to pomimo tego, że mamy wybitnych naukowców w tej dziedzinie. Na te aspekty uwagę zwraca Aleksander Mądry, profesor informatyki na MIT, szef Działu Gotowości w OpenAI (firma stworzyła chatbota ChatGPT)jeden z największych światowych autorytetów AI. Jak podkreśla, w samym OpenAI jest kilku wiodących polskich inżynierów. – Czego zatem Polsce brakuje – zastanawiał się podczas wykładu wygłoszonego w czwartek w Warszawie.
Aleksander Mądry jest profesorem prestiżowego Massachusetts Institute of Technology (MIT). Od 2023 roku pracuje w OpenAI, gdzie zarządza Działem Gotowości zajmującym się oceną ryzyka i prognoz dotyczących ryzyka silnych systemów AI
Potrzebujemy polskiej sztucznej inteligencji
Prof. Mądry odwiedził Polskę z jasnym przekazem: sztuczna inteligencja to nie jest temat, nad którym powinni debatować wyłącznie inżynierowie, ponieważ każdy z nas będzie dotknięty tą technologią. Potrzebna jest więc szeroka społeczna dyskusja i zaangażowanie polityków. – Łatwo jest ignorować rzeczywistość, ale AI ogarnie wszystkie aspekty naszego życia, nawet jeśli zostaniemy na jej dotychczasowym poziomie, bez postępu technologicznego. Zmiany nastąpią, czy tego chcemy, czy nie. Choć jestem ostrożnym optymistą, to – jeśli nie zrobimy nic – na pewno nie będzie dobrze – ostrzegał prof. Mądry w czasie spotkania zorganizowanego przez Concilium Civitas i "Gazetę Wyborczą".
Czytaj więcej
W obawie przed „egzystencjalnymi zagrożeniami” państwa będą w środę rozmawiać o powołaniu globalnego regulatora AI. Twórcy ChatGPT, najbardziej znanego chatbota, już stworzyli zespół ds. ryzyk, którym pokieruje Polak, prof. Aleksander Mądry.
W swoistym wyścigu AI niestety nasz kraj nie jest graczem pierwszo-, ani nawet drugoplanowym. Bardziej wygląda na statystę. A tak – zdaniem przedstawiciela OpenAI, firmy która stoi za ChatGPT – nie powinno być. Zasugerował, że Polskę stać na budowę własnej sztucznej inteligencji. Wskazał jednocześnie, że istotne będzie w przyszłości, czy dany kraj będzie dysponował własnymi modelami językowymi (LLM), ewentualnie z czyich będzie korzystał. – Wiedząc, że AI zmienia wszystko rodzi się pytanie gdzie będzie miejsce Polski na świecie – zastanawia się prof. Mądry. – Microsoft zainwestował w OpenAI 13 mld dol., to ogromne pieniądze, ale czy – patrząc z perspektywy państwa – to aż tak wiele? Jako kraj łożymy potężne kwoty na zbrojeniaZbudujmy polską AI a moglibyśmy zacząć myśleć równie poważnie o sztucznej inteligencji — radzi.