Już prawie połowa ruchu w internecie przypada na boty. Coraz więcej jest złośliwych

Chatboty, agregatory danych czy roboty indeksujące to rozwiązania, które coraz częściej pomagają firmom świadczyć cyfrowe usługi. Ale ze strony algorytmów w sieci szybko przybywa zagrożeń.

Publikacja: 21.03.2024 09:45

Boty opanowały sieć. Problem w tym, że aż co trzeci z tych internetowych algorytmów jest złośliwy

Boty opanowały sieć. Problem w tym, że aż co trzeci z tych internetowych algorytmów jest złośliwy

Foto: Adobe Stock

Liczba botów internetowych dynamicznie rośnie. Analitycy z firmy Imperva szacują, iż już za niemal 50 proc. internetowego ruchu odpowiadają boty. To niebezpieczny trend, bo już co trzeci z nich jest złośliwy.

Część rozwiązań, jak chatboty, roboty indeksujące i agregatory danych, nie jest szkodliwa. Na fali boomu na AI biznes sięga po nie coraz częściej. W sieci panoszą się jednak też algorytmy, które mogą przejmować dane dostępowe do kont internetowych, oszukiwać użytkowników w celu kradzieży danych lub pieniędzy, czy generować cyberataki skierowane w firmowe strony internetowe, interfejsy API oraz aplikacje mobilne.

Sztuczna inteligencja zagrożeniem

Eksperci ostrzegają, by mieć się na baczności, gdyż aktywność złośliwych botów wzrasta. W 2022 r. było ich o przeszło 150 proc. więcej niż rok wcześniej, w ub.r. zaś skok sięgał prawie 170 proc. Robert Dąbrowski, szef zespołu inżynierów Fortinet w Polsce, twierdzi, iż w związku z tak szybkim rozwojem tego zagrożenia firmy powinny pilnie zweryfikować swoje strategie dotyczące bezpieczeństwa aplikacji.

Czytaj więcej

Polak z kierownictwa OpenAI do polityków: Zbudujmy polską sztuczną inteligencję

Co trzeci bot w sieci stanowi zagrożenie. Są one na tyle zaawansowane, że potrafią naśladować ludzkie zachowania, co umożliwia im m.in. omijanie zabezpieczeń typu Captcha (popularne zabezpieczenie polegające na konieczności wyboru właściwych zdjęć, by potwierdzić, że jest się człowiekiem, a nie botem). Stąd coraz popularniejsze stają się rozwiązania ochronne bazujące na weryfikacji biometrycznej, jak m.in. analiza ruchu myszy. Pozwalają one na weryfikowanie interakcji podejmowanych w sieci. I choć boty potrafią modyfikować swoją aktywność, aby przypominała ludzką, weryfikacja biometryczna na razie jest skuteczną metodą identyfikacji internetowych robotów.

Skopiują całą witrynę

Badania pokazują, że dziś wśród najczęstszych botów w sieci są te spamujące (tworzą fałszywe profile internetowe, gromadzą dane, rozsyłają niechciane informacje i rozpowszechniają złośliwe oprogramowanie) oraz kopiujące strony internetowe. Te drugie są w stanie pobrać całą witrynę w celu opublikowania jej kopii pod innym adresem, co może zaszkodzić reputacji oryginalnej strony (zawarta w skopiowanych witrynach treść może zostać np. zmanipulowana).

Liczba botów internetowych dynamicznie rośnie. Analitycy z firmy Imperva szacują, iż już za niemal 50 proc. internetowego ruchu odpowiadają boty. To niebezpieczny trend, bo już co trzeci z nich jest złośliwy.

Część rozwiązań, jak chatboty, roboty indeksujące i agregatory danych, nie jest szkodliwa. Na fali boomu na AI biznes sięga po nie coraz częściej. W sieci panoszą się jednak też algorytmy, które mogą przejmować dane dostępowe do kont internetowych, oszukiwać użytkowników w celu kradzieży danych lub pieniędzy, czy generować cyberataki skierowane w firmowe strony internetowe, interfejsy API oraz aplikacje mobilne.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Technologie
Legenda muzyki została pierwszym pasażerem latającego samochodu
Technologie
Naukowcy odkryli, gdzie pochowano Platona. Pomogło „bioniczne oko”
Technologie
Ozempic to również lek na niepłodność? Zaskakujące doniesienia o ciążach
Technologie
Wystarczy zdjęcie twarzy. Sztuczna inteligencja posiadła groźną umiejętność
Technologie
Pierwsze zestrzelenie rakiety w kosmosie. Świat szykuje się na „gwiezdne wojny”