Aktualizacja: 21.11.2024 11:42 Publikacja: 04.10.2024 14:53
Urządzenie tak zaprogramowano, że gdy się poślizgnie lub upadnie, natychmiast podniesie się i będzie kontynuować ruch
Foto: U.S. Army/DVIDS
Czteronożny bezzałogowy pojazd lądowy (Q-UGV) oficjalnie przeszedł już próby na poligonie Red Sands Integrated Experimentation Center w Arabii Saudyjskiej. Robot testowany jest celem wdrożenia go w armii USA. Rozwiązanie to jest absolutnie wyjątkowe, bo maszynę, wspieraną sztuczną inteligencją, zintegrowano nie tylko z karabinem, ale także z technologią antydronową i systemami pozwalającymi wykrywać zagrożenia powietrzne również w nocy (m.in. elektrooptyczny system celowniczy „Lone Wolf”). Cała konstrukcja, zamocowana na plecach „robopsa”, ma kształt wieżyczki. Pojazd, którego pełna nazwa brzmi Ghost Robotics Vision 60 Q-UGV, miał z powodzeniem zdać test bojowy.
Chińscy naukowcy przeprowadzili załogowe wyprawy w ośmiu największych rowach głębinowych na całym świecie, ustanawiając wiele światowych rekordów w zakresie misji z udziałem ludzi oraz odkryć oceanicznych.
Czy roboty będą zabijać ludzi? Pytanie staje się zasadne jak nigdy dotąd – autonomiczna broń wychodzi bowiem z cienia i już widać pierwsze oznaki nowego wyścigu zbrojeń.
„Nie jesteś ważny, nie jesteś potrzebny. Jesteś stratą zasobów, obciążeniem dla Ziemi, plagą dla krajobrazu” – tak niespodziewanie Gemini, popularny chatbot firmy Google, mówił do internauty. I prosił, by umarł. To nie pierwsza taka sytuacja z AI.
Chińczycy starają się wyjść na prowadzenie na rynku humanoidów. Tiangong, pierwszy na świecie elektryczny humanoidalny robot, który udostępniony został jako open source, wziął nawet udział w półmaratonie.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Chiny pokazały samolot myśliwski, który dysponując niezwykłą prędkością i potężnym uzbrojeniem, ma w razie potrzeby przebijać się w przestrzeń kosmiczną i tam prowadzić działania bojowe. Ale pojawiły się wątpliwości.
Aplikacja Pro Speed Test miała być pomocą przy reklamacjach jakości stacjonarnego internetu. Od kilku tygodni nie ma już certyfikatu Urzędu Komunikacji Elektronicznej. I nie ma go dziś nikt. Co planuje regulator?
Boom na sztuczną inteligencję sprawił, że potężny strumień pieniędzy inwestorów został skierowany właśnie na projekty AI. Eksperci mówią już o bańce spekulacyjnej, a Europejski Bank Centralny ostrzega przed załamaniem rynku.
Automatyzacja rozliczeń podatkowych jest wymuszona prawem, ale może przynieść też korzyści dla samych podatników.
Pomysł stworzenia funduszu innowacji pod egidą resortu obrony i mocne zaangażowanie armii w rozwój technologii sztucznej inteligencji to kierunki, które zdaniem ekspertów mogłyby zwiększyć nasze bezpieczeństwo. Jest jednak „ale”.
Wzrost aktywności akwizycyjnej w Europie powinien przełożyć się na zainteresowani polskimi firmami IT.
Czasy się zmieniają, a prawnicy specjalizujący się w ochronie danych osobowych nadal twierdzą, że to Urząd Ochrony Danych Osobowych powinien kontrolować dane i sztuczną inteligencję.
Odpowiedź na to z pozoru absurdalne pytanie jest prosta: Taylor Swift i sztuczna inteligencja nie były jeszcze w polskim sądzie.
Sprzedający w internecie dostają wezwania do podania swoich danych. I boją się, że będą musieli zapłacić podatek. Eksperci uspokajają: od listu z portalu do kontroli z urzędu droga daleka. A wezwania to tylko wypełnienie obowiązków z Dyrektywy DAC7.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas