Największy operator alternatywny stał się członkiem organizacji branżowej kojarzonej do tej pory z jego głównym rywalem – Telekomunikacją Polską. Netia – mimo pewnych wątpliwości zarządu – stała się jednym z członków Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, jako następca prawny Crowley Data Poland.

Zarząd Izby miał obiekcje, co do trybu tego akcesu i proponował Netii normalny tryb aplikacyjny, na co Netia się nie zgodziła, ostrzegając nawet, że skieruje sprawę na drogę sądową, jeżeli nie zostanie uznana sukcesja po CDP bez dodatkowych warunkach. Rada Izby przystała.

Netia zamierza pozostać członkiem Izby nie, rezygnując z członkostwa w Krajowej Izbie Gospodarczej Elektroniki i Telekomunikacji, która zajmuje się reprezentowaniem interesów operatorów alternatywnych.

– Netia funkcjonuje w większości segmentów rynku telekomunikacyjnego, oferujemy też coraz szerszą paletę usług, a różne segmenty rynku coraz częściej się przenikają. Te trendy naturalnie poszerzają obszar naszego zainteresowania aktywnością w większej licznie izb gospodarczych – mówi Karol Wieczorek z biura prasowego Netii.

Ten operator nie jest wyjątkiem. Członkiem obu izb, i to od lat, jest także Polska Telefonia Cyfrowa, czy P4. Dla odmiany Exatel trzy lata temu zrezygnował z cżłonkostwa w obu izbach, ale niedawno powrócił do KIGEiT.