Choć Telekomunikacja Polska przygotowuje się rebrandingu na Orange, jej właściciel nadal wysoko wycenia tradycyjną markę TP – wynika z analizy sprawozdań grupy France Telecom.

W czerwcu ubiegłego roku, marka TP zajmowała poczesne miejsce wśród znaków towarowych zagranicznych spółek FT. Właściciel wyceniał ją na 200 mln euro (dziś w przeliczeniu około 860 mln zł), a kwota ta podwyższała wartość jego majątku. W czerwcu ub.r. wartość marki TP w bilansie grupy FT była zaledwie o 1 mln euro niższa niż w grudniu 2010 r., a w porównaniu z poprzednimi dwoma latami nawet wyższa. W 2008 r. francuska grupa wyceniła brand na 192 mln euro, a rok później na 194 mln euro.

W tej sytuacji możliwe wydają się dwa scenariusze: albo FT dokonało odpisu wartości polskiej marki w drugiej połowie ubiegłego roku (odpowiedzi na pytanie o to jeszcze nie otrzymaliśmy), albo też znak TP nie zniknie szybko. Być może – podobnie jak to ma miejsce w przypadku Polkomtela, czy Polskiej Telefonii Cyfrowej – zostanie wykorzystana przy nazewnictwie poszczególnych ofert.