Kosztowne kanały na multipleksie

Nowe cyfrowe stacje, jakie ruszą w ramach MUX8 naziemnej telewizji cyfrowej, tylko w pierwszym roku nadawania będą kosztować każdego z nadawców przynajmniej kilkanaście milionów złotych. A ich reklamowe przychody zaczną równoważyć koszty dopiero najwcześniej w trzy lata od startu – zakładają nadawcy.

Publikacja: 18.11.2015 07:00

Kosztowne kanały na multipleksie

Foto: ROL

Nowi nadawcy kanałów Zoom TV, Kiwi TV, WP1 i #TV, jakie wystartuj wraz z multipleksem ósmym naziemnej telewizji prawdopodobnie w połowie przyszłego roku , zakładają, że wpływy nowych kanałów nie zaczną równoważyć kosztów wcześniej niż po trzecim roku nadawania. Różnie szacują jednak swoje nakłady na nowe stacje. – Zakładamy, że inwestycje związane z tym kanałem będą podobne do kosztów Stopklatki, a więc sięgną 30 mln zł – zapowiedział Bartosz Hojka, prezes Agory, która pracuje nad lifestylową stacją Kiwi TV.

Znacznie niżej szacuje potencjalne inwestycje TV Spectrum (nadawca Fokus TV z Grupy ZPR Media) związane z pierwszym rokiem nadawania kanału #TV (w nazwie pojawi się docelowo numer EPG stacji). Zbigniew Benbenek, szef rady nadzorczej Grupy ZPR Media, szacuje je na kilkanaście milionów złotych. – To możliwe dzięki temu, że ta sama spółka nadaje już doceniany przez widzów kanał Fokus TV. Dzięki temu mamy przewagę przy zakupowaniu programów od razu dla dwóch kanałów, daje nam to możliwości synergii. Korzysta z tego wielu dużych nadawców, którzy zakupione materiały pokazuje najpierw w dużym kanale, a następnie w stacjach tematycznych – mówi.

Grupa ZPR ma też własne biuro sprzedaży reklam IDMnet, co pozwala jej samodzielnie pakietować reklamy w jej naziemnych kanałach (Eska TV, Fokus TV, Polo TV, Music Vox TV, a w przyszłości także #TV).

Widz też zapłaci

Przynajmniej 30 mln zł kosztować będzie także w ciągu pierwszych trzech lat nadawania stacja poświęcona lokalnym i samorządowym informacjom Zoom TV (jej nadawca to Cable Television Network & Partners, która docelowo ma należeć do powiązanej z organizacją operatorów kablowych PIKE fundacją Piksel oraz do Kina Polska TV). Najpierw KPTV obejmie w nadawcy Zoom TV udziały za 10 mln zł, następnie w ciągu trzech lat może udzielić mu pożyczek sięgających 20 mln zł. – To są środki , które zostaną przeznaczone także na działania operacyjne spółki – mówi Jerzy Straszewski, prezes PIKE. Jak dodaje, w swoim projekcie stacji PIKE założyło, że Zoom TV uda się wypracować przychody równoważące nakłady po trzech latach od startu. – Przy założeniu odpowiedniego poziomu oglądalności stacji, który podaliśmy a poziomie 1 proc. Ja jestem jednak optymistą i myślę, że to będzie więcej. Zakładamy też, że będzie to kanał atrakcyjny także dla nadawców satelitarnych – mówi Straszewski.

Programowo będą wspierać Zoom TV nadawcy lokalnych kanałów telewizyjnych i Grupa Onet.pl.

Komplikacją przy nadawaniu z nowego multipleksu będzie nie tylko to, że Emitel najpierw będzie musiał zbudować jego zasięg inwestując w infrastrukturę. – Pełne pokrycie MUX8 jest planowane w 2017 roku, operator ma dwa lata na stworzenie odpowiedniej infrastruktury – mówi Zbigniew Benbenek. Tłumaczy Jerzy Straszewski: – Nowy multipleks będzie trudniejszy dla nadawców od poprzednich, bo będzie wymagał od widzów dostosowania do jego odbierania anten. To spowoduje, że będą ponosić koszty wymiany anten, czego nie było przy uruchamianiu poprzednich multipleksów.

Przynajmniej trzy lata do break-even

Przynajmniej trzy lata da swojej stacji na osiągniecie progu zwrotu także Grupa ZPR Media. – Przy założeniach dotyczących oglądalności wiele zależy od planowanych nakładów na programy. Kanał naziemny może zacząć się finansować przy udziale w widowni na poziomie 1-1,2 proc. Realny jest jednak także udział na poziomie 2 proc., gdy postawi się na wyższe inwestycje –zauważa Zbigniew Benbenek.

Stacja Wirtualnej Polski Holding,  WP1, także ma szansę osiągać przychody równoważące koszty przy udziale w ogólnopolskiej widowni na poziomie 1 proc.

Jak podał Jacek Świderski, prezes WPH, firma spodziewa się osiągnąć taki udział w 3-5 lat od startu stacji. WPH nie podała natomiast planowanych nakładów inwestycyjnych na nowy kanał. Firma tworzy teraz dodatkowe studia telewizyjne w swojej siedzibie. – Tygodniowo na potrzeby naszych portali już produkujemy ok. 20 godzin programu na żywo. Wyemitowaliśmy wieczór wyborczy, który miał ponad 3 mln odtworzeń, gdybyśmy dziś mieli kanał naziemny, moglibyśmy te materiały emitować tam – mówił Świderski. Przyznawał, że w puli kosztów związanych z nadawaniem stacji telewizyjnej najwyższe będą właśnie te związane z kosztami programowymi. WPH negocjuje teraz prawa do nadawania filmów pełnometrażowych, które zamierza emitować nie tylko w kanale naziemnym, ale także w zapowiadanym już wcześniej portalu VoD.

Nowi nadawcy kanałów Zoom TV, Kiwi TV, WP1 i #TV, jakie wystartuj wraz z multipleksem ósmym naziemnej telewizji prawdopodobnie w połowie przyszłego roku , zakładają, że wpływy nowych kanałów nie zaczną równoważyć kosztów wcześniej niż po trzecim roku nadawania. Różnie szacują jednak swoje nakłady na nowe stacje. – Zakładamy, że inwestycje związane z tym kanałem będą podobne do kosztów Stopklatki, a więc sięgną 30 mln zł – zapowiedział Bartosz Hojka, prezes Agory, która pracuje nad lifestylową stacją Kiwi TV.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu