Ruszyły testy sieci 5G T-Mobile Polska w Warszawie

Start testów sieci komórkowej nowej generacji 5 w stolicy Polski ogłosili w piątek wieczorem prezes T-Mobile Polska Andreas Maierhofer, Srini Gopalan, szef rady nadzorczej telekomu, minister cyfryzacji Marek Zagórski i szef Deutsche Telekom (właściciel T-Mobile) Tim Hoettges.

Publikacja: 08.12.2018 22:47

Prezes T-Mobile Polska Andreas Maierhofer, Srini Gopalan, szef rady nadzorczej telekomu, minister cy

Prezes T-Mobile Polska Andreas Maierhofer, Srini Gopalan, szef rady nadzorczej telekomu, minister cyfryzacji Marek Zagórski i szef Deutsche Telekom (właściciel T-Mobile) Tim Hoettges. (na zdjęciu, od lewej, nie licząc prowadzącego).

Foto: Twitter T-Mobile

Na razie sieć 5G testować mogą wybrane przedsiębiorstwa. T-Mobile Polska postawił maszty z nadajnikami 5G wyprodukowanymi przez chiński koncern Huawei na dachach wysokich budynków (głównie hoteli) w centrum Warszawy oraz na swojej siedzibie na Mokotowie. Kupił też kilkanaście routerów 5G emitujących sygnał WiFi od tego samego producenta i przekaże je w użytkowanie wybranym firmom partnerskim. Którym – nie zdradzono.

Aby test był możliwy, telekom wypożyczył częstotliwości od Urzędu Komunikacji Elektronicznej pasmo o szerokości 100 MHz w zakresie 3,4-3,6 GHz. Na jak długo nie podano, a to właśnie od tego zależy jak długo potrwają testy.

„Sygnał 5G jest emitowany przez anteny umożliwiające stosowanie kluczowej dla działania 5G techniki formowania wiązki i przemieszczania jej zgodnie ze zmianami położenia indywidualnego użytkownika, co gwarantuje najwyższą jakość połączenia (tzw. beam foarming oraz beam tracking). Każda z wykorzystywanych w projekcie stacji bazowych została gruntownie przebudowana na potrzeby launchu sieci piątej generacji oraz wyposażona w światłowodowy dostęp do sieci za pośrednictwem standardu 10Gb/s” – podał T-Mobile Polska.

Promocji sieci nowej generacji 5G służyć ma namiot otwarty dla wszystkich do końca grudnia, w którym można zapoznać się z kilkoma potencjalnymi zastosowaniami technologii i wizją funkcjonowania inteligentnego miasta.

T-Mobile w informacji prasowej mówi o uruchomieniu pierwszej komercyjnej i funkcjonalnej sieci 5G w Polsce. To stwierdzenie nieco na wyrost, chociażby dlatego, że operator nie uruchomił infrastruktury w oparciu o własne zasoby częstotliwości (Urząd Komunikacji Elektronicznej dopiero rozdysponuje zasoby między operatorów, a te, które operator ma są zbyt małe). Tim Hoettges wykorzystał nawet sytuację, aby zaapelować publicznie do ministra cyfryzacji o jak najszybszy przydział częstotliwości dla sieci 5G.

Dlaczego więc T-Mobile Polska mówi o pierwszej sieci 5G w kraju? Przedstawiciele telekomu tłumaczyli nam w piątek, że jak do tej pory nikt nie uruchomił nadajników 5G, które nabył na komercyjnych warunkach.

Ponadto, według Andreasa Maierhofera uruchomiona instalacja to nie jednorazowy testy technologii, ale pełnoprawna sieć piątej generacji, którą będziemy stopniowo rozbudowywać i rozszerzać na kolejne miasta, by w końcu objąć nią terytorium całego kraju.
Jak pisaliśmy, test 5G przeprowadził w tym roku w Gliwicach Orange Polska. Wojciech Jabczyński, rzecznik Orange Polska przyznał na Twitterze, że operator nie jest właścicielem testowanej infrastruktury.

Marcin Malicki, członek zarządu Exatela przypomniał, że ten państwowy operator pierwszy pokaz 5G przeprowadził w Warszawie kilkanaście miesięcy temu.
„18 miesięcy po publicznych testach @exatel_pl. Wunder und magie…” – napisał Malicki na Twitterze, opatrując komentarz emotikonem z przymrużonym okiem.

Aby można było mówić o 5G sieci operatorów powinny zapewniać dużo szybszą transmisję danych niż dziś: od 1 Gb/s do nawet 100 Gb/s. Orange Polska pochwalił się, że w Gliwicach w warunkach laboratoryjnych uzyskał przepływność 1,8 Gb/s. To jednak laboratorium. T-Mobile tego parametru dla swojej 5G nie podał.

W kuluarowych rozmowach można jednak było usłyszeć, że osiągnięto kilkaset megabitów na sekundę. Z czego wynika ta różnica, biorąc pod uwagę, że zarówno Orange, jak i T-Mobile wykorzystali tak samo szerokie pasmo częstotliwości? Nasi rozmówcy domyślali się w piątek, że ich konkurent mógł użyć agregacji, czyli połączyć w blok pasmo 3,4-3,6 GHz oraz pasmo 4G.

Na razie sieć 5G testować mogą wybrane przedsiębiorstwa. T-Mobile Polska postawił maszty z nadajnikami 5G wyprodukowanymi przez chiński koncern Huawei na dachach wysokich budynków (głównie hoteli) w centrum Warszawy oraz na swojej siedzibie na Mokotowie. Kupił też kilkanaście routerów 5G emitujących sygnał WiFi od tego samego producenta i przekaże je w użytkowanie wybranym firmom partnerskim. Którym – nie zdradzono.

Aby test był możliwy, telekom wypożyczył częstotliwości od Urzędu Komunikacji Elektronicznej pasmo o szerokości 100 MHz w zakresie 3,4-3,6 GHz. Na jak długo nie podano, a to właśnie od tego zależy jak długo potrwają testy.

Pozostało 81% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Telekomunikacja
Eldorado 5G dobiega końca, a firmy tną etaty. Co z Polską?
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Telekomunikacja
Do kogo przenoszą się klienci sieci komórkowych. Jest największy przegrany
Telekomunikacja
To już wojna w telefonii na kartę. Sieci komórkowe mają nowy haczyk na klientów
Telekomunikacja
Polski internet mobilny właśnie mocno przyspieszył. Efekt nowego pasma 5G
Telekomunikacja
Nowy lider wyścigu internetowych grup w Polsce. Przełomowy moment dla Polsatu