Przejęcie wirtualnej sieci Virgin Mobile Polska zapewniło Playowi wzrost liczby użytkowników w trzecim kwartale.
15,392 mln kart SIM, o 408 tys. więcej niż w czerwcu, obsługiwał operator sieci Play w końcu września – podał Play Communications, właściciel sieci w sprawozdaniu za III kw. br. Wzrost, niewidziany od kilku kwartałów, komórkowy telekom zawdzięcza przejęciu Virgin Mobile Polska w sierpniu br. Gdyby nie ten zakup, Play zakończyłby miniony kwartał wynikiem 14,93 mln kart SIM, czyli o 52 tys. słabszym niż po półroczu.
Jako że z usług Virgin korzystano głównie w modelu pre-paid to właśnie w tym segmencie Playowi przybyło najwięcej kart i w końcu września obsługiwał ich 5,35 mln, o 320 tys. więcej niż w czerwcu. Bez Virgin byłoby to 4,96 mln (mniej niż w czerwcu).
CZYTAJ TAKŻE: Francuzi chcą przejąć sieć komórkową Play. Akcje wystrzeliły
Przejęty MVNO powiększył także (choć tylko o 71 tys.) statystyki kart post-paid Play i ich raportowana liczba przekroczyła 10 mln rosnąc wobec czerwca o 88 tys. Jak widać w tym segmencie Play urósłby i bez zakupu „Dziewicy”, na którą przeznaczył około 36 mln zł.
Oprócz usług mobilnych Play oferuje także płatną telewizję Play Now. Za pośrednictwem dekodera, korzystało z niej w końcu września 83 tys. użytkowników, kilka razy więcej niż rok wcześniej.
Operator stawia pierwsze kroki na rynku usług stacjonarnych, oferując szerokopasmowy dostęp do Internetu na sieci Vectry. Po trzecim kwartale miał 2,5 tys. abonentów usługi, o 400 proc. więcej niż po półroczu. W przyspieszeniu sprzedaży pomóc miała kampania promująca internet stacjonarny w atrakcyjnej cenie 35 zł.
Finansowe wyniki Play Communications zanotowane w III kw. br. okazały się zbieżne ze średnią prognoz biur maklerskich, które ankietował „Parkiet”. Przychody Playa wyniosły w tym czasie 1,802 mld zł (spodziewano się 1,807 mld zł), skorygowana EBITDA 663 mln zł (o 4 mln zł więcej niż przewidywano), a zysk netto 270 mln zł i to w tym wypadku można mówić o pozytywnym zaskoczeniu (średnia prognoz mówiła o około 257 mln zł).
Wszystkie wymienione parametry poprawiły się w porównaniu ze stanem rok wcześniej, choć przychody tylko nieznacznie (o 0,4 proc.). Skorygowana EBITDA urosła rok do roku o 2,9 proc., a zysk netto o 15,9 proc.
Pierwsze trzy kwartały Play zakończył z 5,3 mld zł przychodu (wzrost o 1,2 proc.) i 715 mln zł zysku netto (wzrost o 2,1 proc.).
W całym 2020 roku telekom spodziewa się wzrostu przychodów, ale o mniej niż 2 proc. Obiecuje wypracowanie 2,5-2,6 mld zł EBITDA, inwestycje rzędu 12 proc. przychodu (850-900 mln zł) i 800 mln zł wolnej gotówki.
Play twierdzi w prezentacji dla inwestorów, że nie podjął jeszcze decyzji komu sprzeda maszty. To, co się z nimi stanie zależeć ma od powodzenia wezwania ogłoszonego przez francuski Iliad na wszystkie jego akcje. Iliad podał, że infrastruktura (a dokładnie 60 proc. udziałów w spółce Polska Grupa Wieżowa) Playa trafi do hiszpańskiego Cellnexu, a polski telekom dostanie za nią 804 mln euro.
W październiku podjęta została natomiast decyzja o wydzieleniu części przedsiębiorstwa – czytamy w prezentacji.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętę digitalizację, fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami "Regulaminu korzystania z artykułów prasowych" [Poprzednia wersja obowiązująca do 30.01.2017]. Formularz zamówienia można pobrać na stronie www.rp.pl/licencja.