Ogłoszoną w czerwcu transakcję blokuje dwóch udziałowców norweskiej firmy, którzy mają w sumie 24 proc. udziałów. Według nich cena, jaką oferuje za Tandebrga Cisco, jest zbyt niska. Do sfinalizowania transakcji potrzebna jest zgoda minimum 90 proc. właścicieli Tandberga. Cisco już dwukrotnie podnosiło sumę, jaką jest gotowe wyłożyć za norweską firmę. Według zapowiedzi, suma 3,4 mld dol. to ostateczna propozycja Amerykanów.
Tandberg jest drugim pod względem sprzedaży dostawcą rozwiązań wideokonferencyjnych na świecie. Jego udział w światowym rynku, liczony według ilości sprzedanych zestawów w pierwszej połowie 2009 r. to 31 proc. Liderem jest Polycom – 35 proc. Do Cisco należy wprawdzie tylko 1 proc., ale firma zdominowała lukratywna nisze najdroższych rozwiązań typu telepresence.