2,6 mld zł przychodu, 0,96 mld zł zysku operacyjnego powiększonego o amortyzację, 236 mln zł zysku netto wykazała Grupa Cyfrowy Polsat w II kwartale 2018 r. Dane byłyby zbieżne z oczekiwaniami biur maklerskich obserwujących notowania firmy na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, gdyby nie wynik netto, który okazał się słabszy od średniej prognoz specjalistów.
Biura szacowały, że kontrolowany przez Zygmunta Solorza gigant wykaże w tym okresie 2,57 mld zł przychodu, 0,93 mld zł EBITDA oraz 0,26 mld zł zysku netto. Tym samym przychody i EBITDA okazały się nieco wyższe od średniej prognoz maklerów, a wynik netto słabszy o prawie 10 proc..
Na tę różnicę zwracała uwagę inwestorom agencja Bloomberg i początkowo na środowej sesji akcje Cyfrowego Polsatu taniały. W ciągu dnia zaświeciły się jednak na zielono.
Wyniki grupy po raz drugi przygotowane zostały według obowiązującego od tego roku standardu IFRS 15, a po raz pierwszy uwzględniały część kwartalnych rezultatów Grupy Netia, przejętej przez nią we współpracy z Zygmuntem Solorzem.
Według spółki, przychody w II kw. br. są wyższe o 7,5 proc., a EBITDA o 3,5 proc. niż w analogicznym okresie 2017 r., gdyby wówczas grupa raportowała wg. tegorocznych standardów.