Czwartkowa „Rzeczpospolita”, siostrzany tytuł rpkom.pl, poinformowała, że premier Mateusz Morawiecki spotka się tego dnia w Sztokholmie z Arunem Bansalem, wiceprezesem koncernu Ericsson odpowiadającym za Europę i Amerykę Łacińską, aby rozmawiać o nowym planie Szwedów. Chodzić miało o to, że koncern zamierza zwiększyć w Polsce produkcję komponentów sieci komórkowych z przeznaczeniem na rynki europejskie.
Tego samego dnia Ericsson potwierdził te informacje. Zapewnia jednak, że zwiększenie produkcji w Polsce nie oznacza, że ogranicza wytwarzanie lub rezygnuje z fabryk zlokalizowanych gdzie indziej. Zmienić ma się za to struktura produkcji.
Wspomniany strategiczny partner Ericssona to międzynarodowa grupa Flex z siedzibą w Singapurze, w Polsce prowadząca zakłady w Tczewie poprzez firmę Flextronics.
To dobra wiadomość dla Flextroniku, którego zarząd w sprawozdaniu za ubiegły rok obrotowy (od 1 kwietnia 2017 r. do 31 marca 2018 r.) napisał, iż był to dla firmy słaby okres, wiążący się z dużym spadkiem przychodów. Wyniosły one około 2,4 mld zł, podczas gdy w poprzednim roku obrotowym prawie 4 mld zł. „Spadek sprzedaży związany jest z mniejszą sprzedażą na światowym rynku urządzeń telekomunikacyjnych w tym okresie” – napisał zarząd Flextronics International Poland.