Zainteresowane strony odmówiły komentarza w tej sprawie, chociaż przedstawiciele władz Palma już wcześniej mówili, że rozważyliby każdą korzystną propozycję. Palm, pionier rynku urządzeń przenośnych, nie radzi sobie za dobrze z konkurencją ze strony producentów telefonów komórkowych. Analitycy spekulowali, że przejęciem mogłyby być zainteresowane Nokia, Microsoft, Dell, Motorola, czy chińskie Lenovo. Według giełdowej wyceny Palm wart jest niespełna 800 mln dolarów.  

Dla HTC – według Daily Economic – przejęcia Palma oznaczałoby własny, mobilny system operacyjny, szereg patentów związanych z urządzeniami mobilnymi oraz 5-proc. udział w amerykańskim rynku smartfonów (według firmy badawczej Canalys).  

– Udziały HTC w polskim rynku szacuję na 0,5-1 proc., ale ta firma wydaje się mieć dobre perspektywy. Obecność Palma w Polsce jest śladowa. Nigdy nie było jego produktów w ofercie operatorów, ani na szerszą skalę w kanałach pozadystrybutorskich. Podejrzewam, że w Polsce może być maksymalnie kilka tysięcy smartfonów pod ta marką – mówi przedstawiciel jednej z polskich sieci komórkowych.

[i]źr.Daily Economic, inf.wł.[/i]