KOMENTARZ: Gdzie operatorzy się kłócą, tam banki wygrywają

Publikacja: 25.01.2013 10:33

Nie uważam, aby kolejne przymiarki grupy ATM do sprzedaży systemu mPay świadczyły o jego sile. Wręcz przeciwnie.

W 2007 wydawało się, że jest wszystko: standard płatności, efektowny start mPaya i rychłe wsparcie tego systemu przez cały rynek komórkowy. Gdyby właściciele systemu i partnerzy całą parą zaczęli promocję i budowę sieci akceptantów, to i popularność szybko by się znalazła, system rozwinąłby się technologicznie do bardziej zaawansowanej, niż dziś, postaci. A banki – chcąc nie chcąc – zaczęłyby się do niego podłączać, żeby zminimalizować straty. Nie znam biznesowych założeń mPaya z tego czasu i nie wiem, czy starczyłoby dla wszystkich miodku z tego interesu, ale przy odpowiedniej skali prawdopodobnie tak.

79 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Telekomunikacja
Do kogo przenosili się klienci sieci komórkowych w 2024 r.? Ten operator rozbił bank
Materiał Promocyjny
Przed wyjazdem na upragniony wypoczynek
Materiał Promocyjny
W domu i poza domem szybki internet i telewizja z Play
Materiał Promocyjny
Cyfrowe rozwiązania dla budownictwa
Telekomunikacja
Elon Musk czeka na ważną decyzję. Astronomowie ostrzegają przed zgodą na plany SpaceX
Telekomunikacja
Ekspresowy internet. Łączność podczas podróży polską koleją ma się poprawić