– Siemens od jakiegoś czasu chce się wycofać. Teraz także Nokia chce zbyć akcje – powiedział informator FT. Obie firmy mają po 50 proc. udziałów w NSN. Gazeta cytuje też anonimowych analityków finansowych, którzy wątpią, by papiery znajdującego się w trudnej sytuacji NSN wzbudziłyby zainteresowanie jakichkolwiek kupujących.

W kwartale czerwiec – wrzesień NSN odnotowało stratę operacyjną 53 mln euro. Rok wcześniej w tym samym kwartale 2008 r. spółka miała 177 mln euro zysku. Według analityków, pogorszenie wyników jest przede wszystkim wynikiem narastającej presji ze strony głównych konkurentów – Ericssona i Huawei. – Priorytetem dla NSN jest teraz przywrócenie wzrostu i odwrócenie dynamiki udziału w rynku – powiedział w ubiegłym tygodniu Olli-Pekka Kallasvuo, prezes Nokii.