Aktualizacja: 12.05.2025 04:33 Publikacja: 13.01.2012 10:18
Vivendi walczyło z Deutsche Telekom o Erę ze sześć lat. Skarba Państwa z Eureko o PZU z dziesięć lat. W przypadku sporu Telekomunikacji Polskiej z DPTG wszystko zakończyło się w rok. Wobec stawki 2,8 mld zł wydaje mi się to trochę dziwne (choć w dwóch wyżej przytoczonych sprawach chodziło o znacznie wyższe kwoty). Tym bardziej, że zarząd TP zapowiadał inwestorom „walkę do ostatniej kropli krwi”. Nie wiem, ale zastanawiam się, czy dłuższy opór nie dałby TP szansy na wytargowanie lepszych warunków…? Bo, że zapłacić będzie w końcu musiała – nie miałem większych wątpliwości. I wcale nie dlatego, że jestem taki mądry. Po prostu tak wynikało z kuluarowych rozmów z przedstawicielami samej TP.
Pod koniec lutego rozpocznie się druga misja na Księżyc prywatnej firmy Intuitive Machines. Plan zakłada zbadani...
Infrastruktura telekomunikacyjna to coś, o czym nie myślimy na co dzień. Zwykle o jej istnieniu przypominamy sob...
W ubiegłym roku między sieciami mobilnymi Polacy przenieśli 1,51 mln numerów. To prawie o 50 tys. więcej niż w 2...
Play, czyli najpopularniejszy operator komórkowy, w ostatnich latach dynamicznie rozwija się w obszarze usług in...
Eksperci wskazują, że kończy się era głosu i jesteśmy w erze klikania i streamingu. To stawia także przed sektor...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas